- Aaaa wiem! Kalibabka! To ten sławny podrywacz przestępca - zareagował Marcin Tyszka, gdy oboje wyszli na wybieg i przedstawili się.
- Dla nas był po prostu tatą. Dobrym ojcem - odparła Gracja.
Historia ojca rodzeństwa jest dość skomplikowana. Jerzy Kalibabka był najsłynniejszym polskim uwodzicielem z czasów PRL, który okradał swoje partnerki. Wiele lat spędził w więzieniu. Jego barwny życiorys posłużył m.in. do stworzenia scenariusza popularnego w latach 80. serialu "Tulipan".
- Rozumiem, że umiecie sobie z tą historią poradzić? - zapytała Katarzyna Sokołowska.
A ta historia niejednokrotnie powracała do Jacka i Gracji. Wiele razy byli wytykani palcami, jako "dzieci przestępcy".
- Chcemy, żeby nazwisko Kalibabka, było zapamiętane nie tylko ze względu na przeszłość taty - mówi Jacek
- Myślę, że chcielibyśmy zamknąć ten rozdział w swoim życiu, że Jacek i Gracja to dzieci słynnego Tulipana, tylko że ludzie pełni pasji, którzy dążą do spełnienie swoich marzeń - dodaje Gracja.
Rodzeństwo zaprezentowało się w strojach kąpielowych i wzbudziło prawdziwy zachwyt wśród jurorów.
- Jesteście tacy śliczni! - stwierdziła krótko Joanna Krupa. - Widzę, że ta pandemia w ogóle wam nie zaszkodziła.
W obiektywie Marcina Tyszki wypadli równie dobrze. Jednak potem pojawiła się chwila niepewności.
- Ja mam dylemat... - rozpoczęła podsumowanie Joanna Krupa. Jednak Jacek szybko zaproponował, że... zagra na gitarze.
Prezentacja zakończyła się krótkim wykonaniem piosenki "Stand by me", co rozwiało wszelkie wątpliwości jurorów.
- I will stand by you! Congratulations! - zawołała na koniec Joanna.
- Dziękujemy! - nie ukrywała swojej radości Gracja.
- Nie zawiedziecie się! - dodał Jacek.
Czy para przejdzie kolejny etap eliminacji i dostanie się do ścisłego grona finalistów Top Model? Przekonamy się już w najbliższych tygodniach. Program można oglądać w środy o godz. 21:30 na antenie TVN.
Kim był Jerzy Kalibabka?
Jerzy Kalibabka pracował jako rybak w Dziwnowie. W 1977 roku postanowił jednak zmienić swoje życie. Wyjechał do Międzyzdrojów, gdzie wkroczył na przestępczą drogę i zaczął uwodzić kobiety, które następnie okradał. Jego celem były przede wszystkim starsze od niego kobiety i turystki z Niemiec. Mieszkając w Szczecinie zajmował się sutenerstwem.
Wielokrotnie był zatrzymywany przez ówczesną milicję, często zdarzało mu się uciekać z konwojów. W 1984 roku został skazany na karę 15 lat więzienia. Po niecałych 10 latach opuścił mury więzienia w wyniku amnestii i powrócił do rodzinnego Dziwnowa.
Losy Kalibabki posłużyły do napisania scenariusza słynnego w latach 80. serialu "Tulipan" z Janem Monczką w roli głównej.
Jerzy Julian Kalibabka zmarł 13 marca 2019 roku, krótko przed swoimi 63. urodzinami. Został pochowany na cmentarzu w rodzinnym Dziwnowie.