Pomnik paprykarza w Szczecinie

i

Autor: Grzegorz Kluczyński

Pomnik paprykarza ma znów stanąć na szczecińskiej Łasztowni. Czy pozostanie tam na dłużej?

2021-05-19 11:23

Gdy pojawił się w ubiegłym roku na Łasztowni, wywołał burzliwą dyskusję. Część mieszkańców oceniała go bardzo pozytywnie, jako obiekt, który przywołuje miłe wspomnienia, inni nie pozostawili na nim suchej nitki, nazywając kiczem. Mowa o instalacji artystycznej przedstawiającej puszkę paprykarza szczecińskiego. Po kilkumiesięcznej przerwie rzeźba ma powrócić na plac Gryfitów obok Starej Rzeźni. Czy pozostanie tam na stałe?

Pojawił się w przestrzeni Szczecina na początku października ubiegłego roku i niemal natychmiast zrobiło się o nim głośno w całej Polsce. Na placu Gryfitów, między Starą Rzeźnią, dawnym cielętnikiem i portową chłodnią stanął "pomnik" paprykarza szczecińskiego - kultowej wręcz konserwy rybnej, produkowanej przed laty przez szczecińskie Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Gryf”, a obecnie będącej jedną z regionalnych potraw Pomorza Zachodniego.

Wielką puszkę, która stanęła na nowym placu Gryfitów, zaprojektował Bogusław Dydek. Znajduje się na niej oryginalna etykieta paprykarza szczecińskiego, na której widnieje oryginalny skład surowcowy produktów.

Rzeźba wywołała burzliwą dyskusję, skrytykowała ją m.in. radna Dominika Jackowski, która wprost określiła ją mianem "kiczu". Podobnego zdania był miejski konserwator zabytków, Michał Dębowski, który w jednym z komentarzy stwierdził, że jest to "dosłowność tego czegoś rozsadza nawet definicję kiczu". Gorzkich słów krytyki nie szczędzili również internauci. Mimo wszystko, gigantyczny paprykarz stał się swego rodzaju atrakcją turystyczną, na której tle wiele osób robiło sobie pamiątkowe zdjęcia.

Czytaj też: Kolejna szczecińska fontanna trysnęła wodą... i kolorami! Zachwyca w ciągu dnia i po zmierzchu [ZDJĘCIA]

Ostatecznie, decyzją konserwatora zabytków, kontrowersyjne dzieło w grudniu zniknęło z placu Gryfitów, gdyż - jak się okazało - pojawiło się tam nielegalnie. Ma jednak pojawić się na nim ponownie. Jak informuje portal wSzczecinie.pl, miejski konserwator zabytków wydał czasowe pozwolenie na postawienie rzeźby. Wielka puszka paprykarza pozostanie tam przez kilka miesięcy, podczas sezonu letniego - jako "instalacja okolicznościowa i tymczasowa".

Oznacza to, że znów będzie można zrobić sobie selfie z paprykarzem. Oryginalna atrakcja z pewnością będzie cieszyła się dużą popularnością podczas zbliżającego się finału regat The Tall Ships Races 2021. Duża część wydarzeń związanych z finałem TTSR będzie odbywała się na Łasztowni, będzie więc to miejsce licznie odwiedzane w tym czasie przez mieszkańców i turystów, którzy przyjadą do Szczecina, by podziwiać najpiękniejsze żaglowce świata.

Czytaj też: Ma działać jak kilkaset drzew. Ekomural powstanie przy jednym z najbardziej zakorkowanych rond w Szczecinie

Sonda
Co sądzisz o pomniku paprykarza?
Szczecińskie fontanny bardzo nieśmiało budzą się ze snu