Jest wyrok

Wpadli do kantoru z wielkimi młotami. Sąd był bezlitosny dla Vasyla i Sviatoslava

Spektakularny i jednocześnie nieudolny napad na kantor wymiany walut na osiedlu Słonecznym w Szczecinie odbił się szerokim echem w całej Polsce. W listopadzie 2024 r. dwaj mężczyźni w kominiarkach, uzbrojeni w wielkie młoty wtargnęli do środka i usiłowali rozbić pancerną szybę. Bez skurku. Napastnikom nie udało się również nic ukraść. Kilka dni później "młociarze" zostali zatrzymani. Vasyl S. i Sviatoslav T. stanęli przed sądem. 17 kwietnia obaj usłyszeli wyroki.

Szczecin SE Google News

Nieudany napad na kantor w Szczecinie

Przypomnijmy, do nieudanego napadu na kantor "Jasiu" na osiedlu Słonecznym doszło 11 listopada 2024 roku przed godziną 3:00 w nocy. Zamaskowani sprawcy weszli do całodobowego punktu wymiany walut i próbowali rozbić pancerną szybę młotami. Szyba wytrzymała ponad 50 uderzeń. Kasjerka, zaatakowana gazem łzawiącym, schroniła się na zapleczu i włączyła alarm. Sprawcy uciekli, zostawiając młoty na miejscu zdarzenia.

Właściciel kantoru upublicznił nagranie z monitoringu i zaoferował nagrodę za pomoc w ujęciu sprawców. Tydzień po zdarzeniu policja zatrzymała "młociarzy", a sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu. W styczniu prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia, a mężczyźni przyznali się do winy i złożyli obszerne wyjaśnienia, opisując przebieg zdarzenia, rolę każdego z nich oraz szczegóły dotyczące zakupu młotów i gazu łzawiącego.

Sprawcy stanęli przed sądem

Proces dwóch obywateli Ukrainy, którzy napadli na kantor, rozpoczął się 1 kwietnia 2025 r. przed Sądem Rejonowym Szczecin-Prawobrzeże i Zachód. Obaj oskarżeni przyznali się do zarzucanego im czynu i wyrazili skruchę, a jeden z oskarżonych, Sviatoslav T. wniósł o dobrowolne poddanie się karze. Jego propozycja nie spotkała się z akceptacją ze strony prokuratora i oskarżyciela posiłkowego.

Vasyl i Sviatoslav usłyszeli wyroki

17 kwietnia odbyła się kolejna i jednocześnie ostatnia rozprawa, podczas której obaj mężczyźni usłyszeli wyroki. Prokurator domagał się dla obu oskarżonych kary 6 lat pozbawienia wolności. Obrońcy chcieli, żeby kara dla Vasyla S. i Sviatoslava T. była niższa, tłumacząc, że kasjerce przebywającej w kantorze nic się nie stało, a kara, o której mówił prokurator, jest niewspółmierna do czynu. Natomiast oskarżyciel posiłkowy chciał dla obu mężczyzn kary 10 lat więzienia.

Obaj mężczyźni jeszcze raz przeprosili, tłumacząc, że nigdy więcej by czegoś takiego nie popełnili.

Decyzją sądu Vasyl S. i Sviatoslav T. zostali skazani na 5 lat pozbawienia wolności. Obaj też muszą solidarnie naprawić szkody w kwocie 11 tysięcy złotych.

Wyrok jest nieprawomocny.

Za zabójstwo grozi dożywocie. A wiesz, ile można dostać za inne przestępstwa?
Pytanie 1 z 12
Jaka kara więzienia grozi za kradzież w włamaniem?