Profesor Grodzki, jako lekarz z wieloletnim stażem, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że sprzęt zakupiony dzięki WOŚP znacznie poprawia sytuację w polskiej służbie zdrowia.
- Trzeba jasno powiedzieć. Gdyby nie sprzęt kupiony przez te lata przez orkiestrę, medycyna polska, szpitale polskie wyglądałyby o wiele gorzej - mówił Tomasz Grodzki w studiu WOŚP na antenie TVN 24.
Sam marszałek nie brał udziału w zbiórce pieniędzy, jednak dołożył swoją "cegiełkę" do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do wylicytowania jest obiad z marszałkiem Senatu, połączony ze zwiedzaniem parlamentu.
- Brakuje złotówki do 10 tysięcy, w imieniu chorych dzieci proszę: licytujcie dalej - mówi Tomasz Grodzki.
Do godz. 22:30 na koncie WOŚP zebrano ponad 85 milionów złotych.
28. finał WOŚP w Szczecinie: