Przed godz. 20:00 spod Starej Rzeźni, przy rytmach samby wyruszył korowód prowadzony przez grupę Bloco Pomerania, by tanecznym krokiem przejść pod zabytkowe żurawie portowe, które krótko po godzinie 20:00 rozbłysły światłami w ramach tradycyjnego "Światełka do Nieba".
Był to ostatni akcent tegorocznego finału WOŚP w Szczecinie. Wcześniej na Łasztowni można było wziąć udział w licznych wydarzeniach. W Starej Rzeźni odbywały się licytacje, koncerty, występy artystyczne. Przed budynkiem odbywały się pokazy sprzętu, zabytkowych pojazdów, był również oklejony orkiestrowymi serduszkami słynny kajak "Olo", którym Aleksander Doba przepłynął Atlantyk. Było też coś dla miłośników aktywnego trybu życia - odbyły się biegi „Policz się z cukrzycą” i „Hardcorowe Serce II”, w których wzięło udział kilkaset osób.
28. finał WOŚP w Szczecinie - czytaj więcej: