Ruszyły kontrole na granicach. Wiadomo, ile osób zawrócono do Niemiec. Tego nikt się nie spodziewał

Od poniedziałku, 7 lipca 2025 r. na granicy polsko-niemieckiej i polsko-litewskiej rozpoczęły się czasowe kontrole. Na przejściach granicznych funkcjonariusze Straży Granicznej wspierani m.in. przez policję, żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Żandarmerię Wojskową, prowadzą wyrywkowe kontrole. Pogranicznicy przedstawili już pierwsze statystyki związane z kontrolami.

Ruszyły kontrole na granicach z Niemcami i Litwą

Kontrole zostały wprowadzone po tym, gdy sytuacja na granicy stała się napięta i pojawiły się tzw. "patrole obywatelskie". To pokłosie pojawiających się w mediach społecznościowych niepokojących doniesień o imigrantach, którzy "masowo" dostają się do Polski z Niemiec, zarówno samodzielnie jaki przy pomocy niemieckich służb. Od poniedziałku, 7 lipca, rząd zdecydował o wprowadzeniu czasowych kontroli granicznych, które będą obowiązywać przez kolejne 30 dni. Na ponad 50 przejściach granicznych z Niemcami funkcjonariusze Straży Granicznej wspierani przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Żandarmerię Wojskową, prowadzą wyrywkowe kontrole.

Do kontroli zatrzymywane są przede wszystkim autokary, busy i duże pojazdy. Strażnicy graniczni sprawdzają dokumenty, czasem zaglądają do wnętrza samochodów. Ruch odbywa się w miarę płynnie. Pomimo, iż granicy pilnują mundurowi, na większości przejść można spotkać "obrońców granic", którzy po prostu siedzą i przyglądają się przejeżdżającym pojazdom.

Straż graniczna podaje pierwsze statystyki

Już w poniedziałek rano Straż Graniczna przekazała pierwsze statystyki dotyczące kontroli. Jak czytamy w komunikacie, w godzinach nocnych skontrolowano blisko 350 osób wjeżdżających do Polski, a kontroli poddanych zostało prawie 160 środków transportu.

Straż Graniczna poinformowała również o ilości osób, które zostały zawrócone do Niemiec.

"Odmówiono wjazdu na terytorium RP 1 osobie"

- informuje SG.

Nie podano jednak szczegółowych informacji dotyczących tej jednej osoby, która nie została wpuszczona do Polski. Nie wiadomo zatem, czy była to osoba, która próbowała nielegalnie dostać się do naszego kraju, czy może był to ktoś, kto po prostu zapomniał dokumentów niezbędnych do przekroczenia granicy. Należy bowiem pamiętać, że planując wyjazd za granicę, należy mieć ze sobą ważny dokument tożsamości - dowód osobisty lub paszport - w formie fizycznej. Nie może to być np. elektroniczny dokument w aplikacji mObywatel.

Nieco lepszy efekt przyniosły kontrole na granicy z Litwą, gdzie skontrolowano blisko 620 osób w prawie 400 środków transportu. Tam wspólny patrol Straży Granicznej i żołnierzy WOT zatrzymał Estończyka, który próbował wwieźć do Polski czterech nielegalnych migrantów z Afganistanu. Jak się okazało, nie była to pierwsza próba, gdyż już dwa miesiące wcześniej wszyscy próbowali przekroczyć granicę z Polską.

Sonda
Co sądzisz o tzw. "patrolach obywatelskich" na granicy z Niemcami?
Ta naklejka jest obowiązkowa. Jak ją zdobyć?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki