Sprawdziliśmy jak szczecińscy kierowcy radzą sobie w jednym z najbardziej newralgicznych miejsc, jeśli chodzi o trudne zimowe warunki, czyli na ulicy Kusocińskiego, gdzie 11 lat temu doszło do najbardziej spektakularnego karambolu w historii polskiego Internetu. Mowa oczywiście o kultowym "Ale urwał!". Ulica Kusocińskiego to jeden z najbardziej stromych podjazdów w centrum Szczecina. Nachylenie drogi wynosi tutaj 12 procent, co sprawia, że nawet najbardziej doświadczeni kierowcy mogą mieć spore problemy z pokonaniem tego odcinka.
Zobacz też: Ten karambol WSTRZĄSNĄŁ polskim Internetem. "ALE URWAŁ!" ma już 11 lat [ZDJĘCIA, WIDEO]
Można powiedzieć, że atak zimy nie zaskoczył kierowców, którzy w poniedziałkowe popołudnie poruszali się po mieście. Jechali zdecydowanie wolniej i dość ostrożnie, chociaż nie dało się uniknąć niebezpiecznych sytuacji.
Zobacz też: Ogromny karambol na autostradzie A6 w Szczecinie! Zderzyły się osobówki, autobus i ciężarówki
Na najsłynniejszej górce w Polsce kierowcy pokazali, że potrafią radzić sobie w najtrudniejszych warunkach. Jadąc zasypaną śniegiem ulicą Kusocińskiego świetnie radzili sobie z tym ekstremalnie trudnym odcinkiem, jadąc dość pewnie, jednak z zachowaniem największej ostrożności - tak, aby przypadkiem nie zrobić powtórki z kultowego "Ale urwał!".
Polecany artykuł: