Umowy podpisane, wkrótce ruszą prace
W wielu miejscach prace zostały już zakończone, w innych dobiegają końca, a jeszcze w innych niebawem się rozpoczną. Mimo, iż przystanki SKM jeszcze nie powstały, a przy niektórych nie ma nawet torów, miasto realizuje swoją część zadania i buduje węzły przesiadkowe, parkingi czy dojścia do nieistniejących jeszcze peronów. Wkrótce powinny się rozpocząć pracę w kolejnych siedmiu lokalizacjach.
Najkrócej, bo pół roku, będzie trwała budowa otoczenia przystanku SKM Cmentarz Centralny przy Rondzie Pileckiego. Warto dodać, że tam nie tylko nie ma jeszcze przystanku, ale brakuje nawet torów kolejowych, które zostały rozebrane około 2 lata temu. Z podobną sytuacją możemy się spotkać w rejonie stacji Pomorzany, gdzie również torów nie ma i wciąż straszą pozostałości starego peronu, natomiast jest już gotowy parking i dojścia do przyszłego przystanku.
Nieco dłużej, czyli rok potrwają prace przy przystankach SKM Skolwin i Zdroje. Natomiast na otoczenie przystanków SKM Niebuszewo, Łasztownia, Drzetowo i Żelechowa ekipy budowlane będą pracować od 390 do 420 dni.
Niebawem prace powinny rozpocząć się również w sąsiedztwie przystanków Dunikowo, Trzebusz i Załom, gdzie umowy z wykonawcami podpisano już wcześniej. Inwestycje powinny być gotowe za około rok.
W wielu miejscach infrastruktura jest już gotowa lub prace dobiegają końca. Tak jest m.in. w Podjuchach, na Pomorzanach, Niemierzynie czy w Zdunowie, a także w Gryfinie czy przy Goleniowskim Parku Przemysłowym.
Zadania obejmują m.in. wykonanie chodników, miejsc postojowych dla samochodów, stojaków na rowery, przebudowę lub budowę fragmentów ulic, modernizację infrastruktury (sieci teletechniczne i energetyczne, kanalizacja deszczowa itp.). Zadania realizowane będą w formule zaprojektuj i wybuduj, co oznacza, że przyszli wykonawcy oprócz prac budowlanych, będą musieli uzupełnić dokumentację projektową i uzyskać pozwolenia, uzgodnienia i decyzje niezbędne do rozpoczęcia robót budowlanych.
Ogromne opóźnienie na budowie SKM
SKM miała być gotowa już w tym roku, jednak termin został przesunięty do końca 2023 roku. Nie oznacza to jednak, że do tego czasu inwestycja zostanie ukończona, gdyż prace przy modernizacji torów i budowie nowych przystanków toczą się bardzo powoli. Grozi to utratą ponad półmiliardowego dofinansowania ze środków unijnych. Stowarzyszenie Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego wystąpiło więc do Centrum Unijnych Projektów Transportowych o możliwość podziału całego projektu na dwie fazy.
W fazie pierwszej, która miałaby zostać zrealizowana do końca 2023 roku, miałaby zostać zakończona przebudowa linii do Gryfina, Stargardu i Goleniowa. Tam prace są obecnie najbardziej zaawansowane.
Nieco dłużej trzeba byłoby poczekać na przebudowę i uruchomienie linii do Polic, gdzie wciąż zostało wiele do zrobienia. W tym przypadku, czyli w fazie drugiej prace miałyby zostać zakończone z końcem 2025 roku.
Jak informuje SSOM złożony wniosek o dofinansowanie na drugą fazę projektu podlega obecnie weryfikacji i akceptacji przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych, Ministerstwo Funduszy i Programów Regionalnych oraz Komisję Europejską.