Radny interweniuje

To skrzyżowanie to koszmar. Naprawa błędu sprzed 20 lat będzie drogo kosztować

2024-06-11 15:33

To jedno z największych skrzyżowań tej części miasta, gdzie krzyżuje się kilka ważnych dróg. Jednak, zdaniem części mieszkańców, nie wszystko jest tutaj tak jak być powinno. Na problem zwrócił uwagę szczeciński radny. Okazuje się, że naprawa błędów planistów sprzed ponad dwóch dekad będzie bardzo kosztowna.

"Św. Przepustowość" uderza w pieszych

Na placu Szyrockiego na granicy Turzynu, Nowego Miasta i Pomorzan łączy się i krzyżuje kilka najważniejszych ulic w Szczecinie. To al. Piastów, al. Bohaterów Warszawy, ul. Mieszka I, al. Powstańców Wlkp. i ul. Dąbrowskiego. Skrzyżowanie przecina trasa tramwajowa w kierunku Pomorzan. W bliżej nieokreślonej przyszłości ma tędy również przebiegać obwodnica śródmiejska. Jest to jednak jedno z najbardziej nieprzyjaznych skrzyżowań w mieście, niemal w jego centrum. "Ale jak to?" - z pewnością zapyta wielu kierowców. Przecież są tu szerokie jezdnie, z czterema pasami, wydzielonymi lewoskrętami i bezkolizyjną sygnalizacją świetlną. Owszem, kierowcy nie mają powodów do narzekania. Tzw. "św. Przepustowość" jest tu zdecydowanie na pierwszym miejscu. Zdecydowanie bardziej poszkodowani są piesi, którzy zmuszani są do pokonywania prawdziwego toru przeszkód.

Wielkie skrzyżowanie w kształcie "cygara" powstało dokładnie 20 lat temu. Wtedy największy nacisk kładziono na przepustowość ruchu samochodowego, a piesi byli często spychani na margines. Prawdopodobnie dlatego nikt nie pomyślał, by projektując nowy węzeł drogowy zadbać o ich komfort i nie zaplanowano przejścia dla pieszych, które umożliwiałoby wygodne poruszanie się na linii al. Boh. Warszawy - ul. Dąbrowskiego. Z biegiem lat sytuacja się zmieniła. Zbudowano kompleks biurowców Piastów Office Center i nowe osiedla mieszkaniowe. Rozpoczyna się również budowa wieżowca w miejscu dawnego "Ornamentu". Okolica się zmienia, pojawia się coraz więcej generatorów ruchu, a piesi nadal pozostają pokrzywdzeni.

Plac Szyrockiego jest przekleństwem pieszych. Radny interweniuje

i

Autor: Grzegorz Kluczyński Plac Szyrockiego jest przekleństwem pieszych. Radny interweniuje

"Tor przeszkód" przez 8 jezdni i torowisko

Przejście przez aleję Piastów na wysokości Piastów Office Center zajęłoby pieszemu maksymalnie pół minuty i pokonanie niespełna 50 metrów przez dwie jezdnie i torowisko tramwajowe. Obecnie jest to dystans sześciokrotnie większy, wymagający przejścia dookoła skrzyżowania, przez osiem jezdni i torowisko. Zajmuje to ponad 5 minut i wymaga postoju na czerwonym świetle niemal przy każdej jezdni. Dla wielu osób, zwłaszcza starszych, jest to ogromne wyzwanie.

Plac Szyrockiego jest przekleństwem pieszych. Radny interweniuje

i

Autor: Grzegorz Kluczyński Plac Szyrockiego jest przekleństwem pieszych. Radny interweniuje

Radny interweniuje i pyta prezydenta

Na ten problem zwrócił uwagę szczeciński radny Stanisław Kaup, który wystosował w tej sprawie interpelację do prezydenta miasta, apelując o zaprojektowanie i zbudowanie przejścia dla pieszych na al. Piastów.

"Pragnę zwrócić uwagę, że miejsca na stworzenie przejścia przez al. Piastów jest wystarczająca ilość, a jego istnienie w tym miejscu nie spowodowałoby żadnych utrudnień w ruchu samochodów lub tramwajów" - czytamy m.in. w interpelacji.

Rzeczywiście, wyznaczenie przejścia nie stworzyłoby żadnych problemów z przepustowością. Samochody i tak zatrzymują się w tym miejscu. Jedyną zmianą dla kierowców byłoby przesunięcie linii zatrzymania się o kilkanaście metrów.

Plac Szyrockiego jest przekleństwem pieszych. Radny interweniuje

i

Autor: Grzegorz Kluczyński Plac Szyrockiego jest przekleństwem pieszych. Radny interweniuje

Naprawa błędów z przeszłości będzie słono kosztować

Na interpelację radnego odpowiedzi udzieliła Anna Szotkowska, zastępczyni prezydenta Szczecina. Czytamy w niej, że "przejście dla pieszych uwzględnione jest w projekcie stałej organizacji ruchu", która ma związek z budową dróg rowerowych w ciągu al. Piastów". Problem w tym, że ta inwestycja jest planowana od lat, jednak wciąż jest odkładana na bliżej nieokreśloną przyszłość. "Realizacja projektu stałej organizacji ruchu przewidziana jest po zabezpieczeniu odpowiednich środków finansowych na ten cel" - dodaje wiceprezydent Szotkowska. Krótko mówiąc, nie wiadomo, kiedy to nastąpi.

Naprawa błędów z przeszłości będzie również bardzo kosztowna, a jej realizacja nastąpi... również nie wiadomo kiedy. Jak tłumaczy Anna Szotkowska "przewidywany koszt wyznaczenia jedynie przedmiotowego przejścia dla pieszych wraz z budową sygnalizacji świetlnej oraz pracami branżowymi oszacowany został na poziomie około 250000 złotych, co również wymaga zabezpieczenia środków w budżecie Miasta Szczecin".

Sonda
Czy Szczecin jest przyjazny dla pieszych?