Widok jak z apokalipsy. Charakterystyczny biurowiec "Ornament" obraca się w gruz

"Ornament" znika z krajobrazu Szczecina

Biurowiec u zbiegu ul. Dąbrowskiego i al. Powstańców Wlkp. powstał w latach 70. XX w. i przez wiele lat siedzibą spółdzielni "Ornament". Mimo, iż był to typowy dla czasów PRL, modernistyczny budynek o przeciętnej urodzie, był jednym z najbardziej charakterystycznych obiektów w tej części miasta. Dzięki wielkiemu neonowi na dachu był widoczny z daleka i wraz z wieżowcami przy ul. Mieszka I, na których również znajdowały się neony z reklamą Fabryki Domów, stanowił spójną całość i dominował na skrzyżowaniu głównych ulic na skraju Pomorzan, Turzynu i Nowego Miasta. Z biegiem lat stylowe neony zniknęły i zastąpiły je mało estetyczne banery reklamowe. Zmienili się również gospodarze "Ornamentu". Po upadku spółdzielni, swoje biura miały tutaj różne firmy, instytucje i szkoły językowe.

Od kilku lat opustoszały budynek świecił pustkami i znalazł się na celowniku wandali. W lipcu 2023 roku doszło tutaj do pożaru. Na początku sierpnia rozpoczęło się wyburzanie zdewastowanego biurowca. Aktualnie prace wyburzeniowe znacznie przyspieszyły. Zniknęła już niemal cała frontowa ściana biurowca, odsłaniając jego wnętrze. Ten "apokaliptyczny" widok robi przygnębiające wrażenie.

To już ostatnie chwile

Wszystko wskazuje na to, że to już ostatnie chwile charakterystycznego biurowca i niebawem po dawnym "Ornamencie" pozostanie tylko sterta gruzu oraz wspomnienia osób, które w nim pracowały.

Zburzony biurowiec ma ustąpić miejsca budynkowi mieszkalnemu, który będzie ostatnim elementem osiedla "Ornament" zbudowanego w ostatnich latach. Zgodnie z miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego, nowy budynek może mieć nawet ponad 50 metrów wysokości i kilkanaście kondygnacji. Na razie wciąż jednak nie wiadomo jak będzie wyglądał, gdyż deweloper nie przedstawił żadnych wizualizacji.

Znikają budynki z czasów PRL

"Ornament" jest kolejnym budynkiem z czasów PRL, który bezpowrotnie znika z krajobrazu Szczecina. Niedawno z ziemią został zrównany legendarny "Dom Marynarza" u zbiegu ulic Matejki i Malczewskiego. Podczas budowy sklepu IKEA zburzono biurowiec Polmozbytu przy ul. Mieszka I. Wcześniej podobny los spotkał także hotel "Arkona" na Podzamczu, hotel "Neptun" w miejscu obecnego "Galaxy", budynek Zakładów Przemysłu Odzieżowego "Dana" w miejscu obecnego wieżowca Hanza Tower, budynek zakładów "Meratronik" przy al. Bohaterów Warszawy, gdzie obecnie znajduje się galeria handlowa "Turzyn" czy dom kultury "Korab" przy ul. 1 Maja.

Listen on Spreaker.