Na nagraniu opublikowanym na TikToku widzimy karetkę stojącą przed bramą szpitala. Dozorca, który powinien otworzyć wjazd nie reaguje nawet na głośny sygnał i wołanie ratowników. Okazuje się, że mężczyzna znajdujący się w budce, uciął sobie drzemkę. Dopiero po dłuższej chwili jednemu z ratowników udaje się obudzić śpiącego stróża. Brama zostaje otwarta, a ambulans z pacjentem może wjechać na teren szpitala.
Film trafił do sieci i z miejsca stał się viralem. W ciągu zaledwie kilku dni od publikacji obejrzało go ponad pół miliona internautów. O sprawie zrobiło się głośno w całej Polsce.
Czytaj też: Ten karambol WSTRZĄSNĄŁ polskim Internetem. "ALE URWAŁ!" ma już 11 lat [ZDJĘCIA, WIDEO]
Na szczęście życie pacjenta przebywającego w karetce nie było zagrożone. Jak poinformowała w rozmowie z portalem Onet.pl rzeczniczka szpitala Bogna Bartkiewicz, "taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy".
Ochroniarz był zatrudniony przez zewnętrzną firmę, która po incydencie odsunęła go od obowiązków służbowych i skierowała na badania lekarskie.
Czytaj też: Mieszkanie do wynajęcia na szczecińskim Pogodnie. To ogłoszenie jest HITEM Internetu!