Myszków: Pojechał pijany do szpitala

i

Autor: mat. policji Myszków: Pojechał pijany do szpitala - zdjęcie poglądowe

Mierzyn: Był kompletnie pijany i chciał prowadzić busa. Ale to nie koniec...

2020-07-30 12:24

Obywatelskie zatrzymanie pozwoliło zapobiec nieszczęściu. Widząc kompletnie pijanego mężczyznę wsiadającego za kierownicę busa, mieszkaniec Mierzyna bez chwili wahania zareagował i zabrał mu kluczyki. To jednak tylko jedno z przewinień, które kierowca miał na sumieniu.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, około godz. 19:00 na ul. Spółdzielców w Mierzynie. Jeden z mieszkańców zauważył kompletnie pijanego mężczyznę wsiadającego za kierownicę busa. Po chwili kierowca odpalił auto i zaczął odjeżdżać. Widząc to, mężczyzna natychmiast zareagował, podbiegł do samochodu i uniemożliwił dalszą jazdę wyciągając kluczyki ze stacyjki volkswagena i wezwał policję.

- Przekazany policjantom 35-latek ledwo trzymał się na nogach. Okazało się, że w organizmie miał blisko 3,5 promile alkoholu - informuje mł.asp. Katarzyna Leśnicka z polickiej policji. - Poza tym samochód, którym kierował nie miał badań technicznych. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu.

Mieszkaniec powiatu polickiego po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

Sonda
Czy kary dla pijanych kierowców powinny być surowsze?
Ewakuacja przez strażaków mężczyzny ważącego 250 kg