Spis treści
Uporządkowali teren wokół Wieży Quistorpa
Prace w Lesie Arkońskim, które właśnie się zakończyły, to wynik zwycięskiego projektu Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego, którego zamierzeniem miało być m.in. uporządkowanie terenu zabytkowych ruin, zebranie i wyeksponowanie elementów zniszczonej wieży oraz zabezpieczenie jej przed dalszą degradacją i zamontowanie elementów poprawiających bezpieczeństwo. Prace były realizowane przez Zakład Usług Komunalnych, pod nadzorem Miejskiego Konserwatora Zabytków. Ich koszt to ponad 400 tysięcy złotych.
Skandal z barierkami w roli głównej
Inwestycja wywołała niemały skandal, gdy okazało się, że barierki, które miały uniemożliwić wejście na schody prowadzące na górny poziom ruin, mają krwistoczerwony kolor. Przed schodami umieszczono niezbyt estetyczną konstrukcję ze stalowych rur, natomiast na ich szczycie - masywne barierki - wszystko w intensywnym kolorze, wyróżniającym się na tle murów wieży. W mediach społecznościowych dosłownie zawrzało.
- "Miała być rewitalizacja, wyszła dewastacja. Serce i oczy bolą..."
- "Miało być fajnie, wyszło.. po polsku"
- "Przecież to dewastacja zabytku oraz samego miejsca z duszą i potencjałem"
- "Co wy zrobiliście z moim ulubionym miejscem?"
- grzmieli internauci.
Poza samym kolorem, wiele kontrowersji wywołała sama obecność barierek. Wiele osób było zdania, że zamiast uniemożliwiać wejście na górny taras ruin wieży, powinno się zrobić wszystko, by był on również udostępniony dla zwiedzających.
i
Co się zmieniło po uporządkowaniu terenu wokół ruin?
Prace przy Wieży Quistorpa zakończyły się w połowie listopada. Podczas prac, które ruszyły w maju, oczyszczono leśną polanę wokół ruin, zebrano w jednym miejscu i wyeksponowano fragmenty wieży, które przez lata były rozrzucone na terenie lasu. Są to elementy konstrukcji, fragmenty betonowych balustrad, a także pojedyncze cegły, klinkierowe kształtki elementy posadzki, które zostały umieszczone w specjalnych koszach gabionowych. Pojawiły się również elementy małej architektury: ławki, kosze na śmieci, tablice informacyjne, a także przezroczysta tablica z grafiką przedstawiającą wieżę. Patrząc przez nią na pozostałości budowli, można zobaczyć Wieżę Quistorpa w jej pierwotnym kształcie, przed zniszczeniem. W trakcie prac odsłonięte zostały również schody wejściowe prowadzące na parter budynku. Barierki, które wywołały tyle emocji wśród mieszkańców, zostały przemalowane na neutralny czarny kolor.
Sama wieża nadal niszczeje
Mimo, iż taki był również zamysł projektu zgłoszonego do SBO, zadanie nie objęło usunięcia skutków działań wandali. Niemal wszystkie ściany, zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz ruin, pokrywają wątpliwej urody "dzieła" pseudografficiarzy. Widać również ślady palonych we wnętrzu wieży ognisk. Zabytek aż się prosi o wyczyszczenie.
Na odbudowę Wieży Quistorpa - zarówno w oryginalnej jak i zmodyfikowanej formie, nie ma szans w najbliższej przyszłości. Mimo iż w ostatnich latach pojawiały się takie pomysły, o ich realizacji nie ma mowy. Miasto tłumaczy to przede wszystkim brakiem funduszy.
i
Przetrwała tylko 40 lat, od 80 lat jest ruiną
Wieża Quistorpa została zaprojektowana przez jednego z berlińskich architektów, Franza Schwechtena. Wybudowana została w latach 1900-1904 na polecenie Martina Quistorpa w hołdzie dla jego ojca, Johannesa - szczecińskiego fabrykanta i filantropa, któremu mieszkańcy zawdzięczają wiele inwestycji, które przetrwały do dnia dzisiejszego. Wśród nich znajduje się m.in. obecny Park Kasprowicza, który jest ulubionym miejscem spacerów.
Uroczyste otwarcie wieży nastąpiło 14 maja 1904 roku. 7 kwietnia 1914 roku w górną część wieży uderzył piorun i uległa ona częściowemu uszkodzeniu. Po remoncie i zainstalowaniu odpowiedniej instalacji chroniącej przed piorunami, została ponownie otwarta dla gości. W czasie wojny, w 1942 roku na jej szczycie zainstalowana została stacja radarowa oraz punkt obserwacyjny obrony przeciwlotniczej.
Wieża została zburzona wskutek działań wojennych, trudno jednak określić dokładną datę oraz okoliczności jej zburzenia. Według jednej wersji została ona zniszczona w 1944 roku wskutek jednego z alianckich nalotów bombowych. Istnieje też wersja, że w 1945 roku wysadzili ją Niemcy podczas walk o Szczecin, ponieważ stanowiła łatwy punkt odniesienia dla radzieckiej artylerii.
i
Mroczne legendy i epizod w filmie
Na temat Wieży Quistorpa krążyły również liczne "miejskie legendy". Według opowieści sprzed lat, miały się tam odbywać m.in. "czarne msze" i inne mroczne obrzędy organizowane przez satanistów.
Ruiny w Lesie Arkońskim "zagrały" również w filmie. 30 lat temu nakręcono tam jedną ze scen pierwszej części "Młodych wilków", czyli jednego z największych kinowych hitów lat 90.
