Spis treści
Porządki przy wieży Quistorpa
Trwające od kilku tygodni prace w Lesie Arkońskim to wynik zwycięskiego projektu Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego, którego zamierzeniem miało być m.in. uporządkowanie terenu zabytkowych ruin, zebranie i wyeksponowanie elementów zniszczonej wieży oraz zabezpieczenie jej przed dalszą degradacją i zamontowanie elementów poprawiających bezpieczeństwo. Mimo, iż taki był również zamysł projektu zgłoszonego do SBO, zadanie nie objęło usunięcia skutków działań wandali i pseudografficiarzy. Nie zdecydowano się również na chociaż pobieżne naprawy zniszczonych elementów.
"Miała być rewitalizacja, wyszła dewastacja". Miażdżąca krytyka inwestycji
Zaczęło się od tego, że inicjatorzy projektu pochwalili się efektami działań na grupie "Szczecin znany i historyczny" na Facebooku. Jednak to, co zobaczyli internauci na załączonych zdjęciach, wywołało prawdziwą lawinę komentarzy - w zdecydowanej większości negatywnych. Krytyka w głównej mierze dotyczyła barierek uniemożliwiających wejście na schody prowadzące na górny poziom ruin. Przed schodami umieszczono niezbyt estetyczną konstrukcję ze stalowych rur, natomiast na ich szczycie - masywne barierki - wszystko w kolorze krwistej czerwieni, wyróżniającym się na tle murów wieży Quistorpa.
- "Miała być rewitalizacja, wyszła dewastacja. Serce i oczy bolą..."
 - "Miałam jeszcze nadzieję, że to zły sen, ale niestety. Potwierdzam, jest tragedia"
 - "Miało być fajnie, wyszło.. po polsku"
 - "Przecież to dewastacja zabytku oraz samego miejsca z duszą i potencjałem"
 - "Już lepiej było jak tego nikt nie ruszał... ale co sie dziwić jak dla kogoś kosze na śmieci są uatrakcyjnieniem terenu"
 - "Kogoś solidnie poniosło"
 - "Ale lipa"
 - "Tragedia. Była piękna, romantyczna ruina, a jest teraz jakiś dziwny surrealistyczny skate park"
 - "Czerwone barierki są paskudne, miejsce straciło swój urok"
 - "Ohyda, co to za beztalencie zaprojektowało?"
 - "Co wy zrobiliście z moim ulubionym miejscem?"
 - "To miała być rewitalizacja, a wygląda na makabrę"
 - "Mam nadzieję, że złomiarze szybko przywrócą pierwotny stan"
 
- czytamy m.in. w komentarzach.
Jaki będzie ostateczny efekt "rewitalizacji"?
Prace jeszcze trwają, ruiny wieży są ogrodzone, a elementy małej architektury wokół niej - owinięte czarną folią. Widząc dotychczasowe efekty prac, trudno jednak o jakikolwiek optymizm. Ruiny wieży nadal będą niszczały, gdyż nie podjęto żadnych działań mających na celu jej dalszą degradację. O odbudowie wieży Quistorpa - zarówno w oryginalnej jak i zmodyfikowanej formie, również nie ma mowy, mimo iż w ostatnich latach pojawiały się takie pomysły. Miasto tłumaczy to brakiem funduszy.
A co o efektach "rewitalizacji" sądzi Miejski Konserwator Zabytków. Jak twierdzi, jest to złe określenie dla działań, które podjęto wokół wieży Quistorpa.
- Szkoda, że ten szczegół w odbiorze społecznym zniweczył efekt prac, które są warte uwagi - mówi cytowany przez "Wyborczą" Michał Dębowski.
Miejski Konserwator Zabytków zapowiedział również, że będzie ubiegał się o zmianę kontrowersyjnej kolorystyki metalowych zabezpieczeń.
Wieża Quistorpa przetrwała tylko 40 lat
Wieża Quistorpa została zaprojektowana przez jednego z berlińskich architektów, Franza Schwechtena. Wybudowana została w latach 1900-1904 na polecenie Martina Quistorpa w hołdzie dla jego ojca, Johannesa - szczecińskiego fabrykanta i filantropa, któremu mieszkańcy zawdzięczają wiele inwestycji, które przetrwały do dnia dzisiejszego. Wśród nich znajduje się m.in. obecny Park Kasprowicza, który jest ulubionym miejscem spacerów.
Uroczyste otwarcie wieży nastąpiło 14 maja 1904 roku. 7 kwietnia 1914 roku w górną część wieży uderzył piorun i uległa ona częściowemu uszkodzeniu. Po remoncie i zainstalowaniu odpowiedniej instalacji chroniącej przed piorunami, została ponownie otwarta dla gości. W czasie wojny, w 1942 roku na jej szczycie zainstalowana została stacja radarowa oraz punkt obserwacyjny obrony przeciwlotniczej.
Wieża została zburzona wskutek działań wojennych, trudno jednak określić dokładną datę oraz okoliczności jej zburzenia. Według jednej wersji została ona zniszczona w 1944 roku wskutek jednego z alianckich nalotów bombowych. Istnieje też wersja, że w 1945 roku wysadzili ją Niemcy podczas walk o Szczecin, ponieważ stanowiła łatwy punkt odniesienia dla radzieckiej artylerii.
Mroczne legendy i epizod w filmie
Na temat wieży Quistorpa krążyły również liczne "miejskie legendy". Według opowieści sprzed lat, miały się tam odbywać m.in. "czarne msze" i inne mroczne obrzędy organizowane przez satanistów.
Ruiny w Lesie Arkońskim "zagrały" również w filmie. 30 lat temu nakręcono tam jedną ze scen pierwszej części "Młodych wilków", czyli jednego z największych kinowych hitów lat 90.
		                
  
            
                    
            
                    
            
                    
            
            
        