Kolejny atak w szczecińskim autobusie. Czy kierowcy mogą czuć się bezpiecznie?

2022-02-18 10:56

Ataki na kierowców autobusów szczecińskiej komunikacji miejskiej stały się w ostatnim czasie prawdziwą plagą. Po pobiciu kierowcy w Podjuchach i agresywnym zachowaniu pasażera w centrum miasta, doszło do kolejnego zdarzenia - tym razem na Prawobrzeżu, w rejonie Ronda Reagana. Kierowca nocnego autobusu został zaatakowany gazem przez dwóch mężczyzn. Czy pracownicy spółek autobusowych mogą czuć się bezpiecznie? Sprawą zainteresował się jeden ze szczecińskich radnych.

Kolejny atak w szczecińskim autobusie. Czy kierowcy mogą czuć się bezpiecznie?

i

Autor: Grzegorz Kluczyński Kolejny atak w szczecińskim autobusie. Czy kierowcy mogą czuć się bezpiecznie?

Jak informuje "Kurier Szczeciński", dwóch mężczyzn próbowało najpierw ukraść młotek do wybijania szyby w sytuacjach zagrażających bezpieczeństwu, później zainteresowali się tablicą z numerem linii. Gdy kierowca zareagował, został zaatakowany gazem. Sprawców nie udało się zatrzymać. Policja ustala okoliczności zdarzenia.

To już kolejna taka sytuacja w ostatnim czasie. W ostatnich tygodniach doszło do innych niebezpiecznych incydentów. Na początku lutego, w Podjuchach, grupa nastolatków dotkliwie pobiła pochodzącego z Ukrainy kierowcę, bo zwrócił im uwagę na niewłaściwe zachowanie. W minioną niedzielę, 13 lutego, pijany 39-latek, po zwróceniu uwagi, że pije piwo w pojeździe, próbował zaatakować kierowcę w rejonie placu Kościuszki i zdemolował autobus.

Czytaj też: Matka zamordowała swojego malutkiego synka. Wstrząsające szczegóły zbrodni w Szczecinie

Kwestię bezpieczeństwa kierowców komunikacji miejskiej w Szczecinie poruszył jeden ze szczecińskich radnych. Krzysztof Romianowski wystosował interpelację do prezydenta miasta, w której apeluje o podjęcie działań mających na celu zapewnienie im ochrony, np. nawiązując współpracę z profesjonalną firmą, która zapewni bezpieczeństwo nie tylko kierowcom, ale także innym pasażerom.

Odpowiedzi na interpelację udzielił zastępca prezydenta Szczecina, Krzysztof Soska. Czytamy w niej m.in., że część pojazdów posiada tzw. "cichy alarm", którego kierowcy mogą użyć w niebezpiecznych sytuacjach. Dotyczy to pojazdów wyposażonych w Centralny System Zarządzania Komunikacją Miejską. Umożliwia on szybkie zlokalizowanie pojazdu i skierowanie na miejsce służb. W pozostałych pojazdach wezwanie pomocy przez kierowcę odbywa się drogą telefoniczną.

Wiceprezydent Soska zapewnia również, że Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie stale współpracuje z policją.

Czytaj też: Pijacki rajd w centrum Szczecina. 35-latek staranował kilka aut

Sonda
Jak oceniasz szczecińską komunikację miejską?
Nie dokarmiaj ptaków chlebem! W Szczecinie pojawiły się ptasie bufety

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki