Na taki "egzotyczny" obrazek możemy natknąć się na alei Wyzwolenia, nieopodal skrzyżowania z ulicą Rayskiego, gdzie na pasie zieleni, tuż obok modernizowanego torowiska wyrosła dorodna kukurydza. Roślina ma około metr wysokości. Bardziej spostrzegawczy zauważą również dojrzewającą kolbę.
Co ciekawe, kukurydza wyrosła na dość nieprzyjaznym gruncie dla jakiejkolwiek roślinności. To sam środek placu budowy, gdzie dominuje beton i piasek. Nie wiadomo też, skąd się tam wzięła. Prawdopodobnie jakieś przypadkowe ziarenko kukurydzy, mimo niesprzyjających warunków, postanowiło wypuścić korzenie i stać się ciekawostką przyrodniczą w centrum Szczecina.
Czytaj też: Tor przeszkód w centrum Szczecina. Piesi są wściekli!
Zdjęcia rośliny obiegły media społecznościowe, a internauci prześcigali się w komentowaniu tego niecodziennego zjawiska.
- "Były już pola konopi... To czemu nie łany kukurydzy."
- "Pozostaje mieć nadzieję, że kursy kombajnu zostaną uwzględnione w rozkładzie jazdy."
- "Zjadamy owoce, pestki rzucajmy gdzie popadnie,miasto wycina my sadzimy."
- "Widocznie kukurydza skorzystała z okazji, gdy prezydent jest na urlopie. Bo jak wróci, podejmie interwencję w Zakładzie Usług Komunalnych aby zabrukować to miejsce."
- "Ciekawy pomysł. Może zamiast wszędobylskiej tuji czy bukszpanu posiać właśnie kukurydze, słonecznik i inne tego typu roślinki. Jestem za."
- czytamy w komentarzach.
To już kolejny przykład na to, jak przyroda potrafi sobie radzić w trudnych warunkach. Jeszcze niedawno mieszkańcy narzekali na "betonozę" na znajdującym się nieopodal placu Rodła. Tymczasem natura postanowiła stanąć do walki z betonem, zanim ekipy ogrodników wprowadzą odrobinę zieleni i w ciągu zaledwie kilku tygodni na skrzyżowaniu wyrosły dorodne... chwasty.
Czytaj też: Teatr Letni w Szczecinie jak twierdza. Mieszkańcy muszą pokonywać setki metrów dookoła [ZDJĘCIA, WIDEO]