Była już na drzewie, na szyi miała pętlę. Chwilę później mogłaby nie żyć. O włos od tragedii na lotnisku w Chojnie

i

Autor: mjtrimble / CC0 / pixabay.com Była już na drzewie, na szyi miała pętlę. Chwilę później mogłaby nie żyć. O włos od tragedii na lotnisku w Chojnie

Była już na drzewie, na szyi miała pętlę. Chwilę później mogłaby nie żyć. O włos od tragedii na lotnisku w Chojnie

2021-12-03 10:22

Jeździła samochodem po terenie byłego lotniska i szukała drzewa, na którym mogłaby się powiesić. W razie, gdyby ten sposób odebrania sobie życia okazał się nieskuteczny, miała przy sobie tabletki. Na szczęście w porę udało się dotrzeć do zdesperowanej kobiety. Chwilę później mogło dojść do tragedii.

Do dramatycznych chwil doszło pod koniec listopada w Chojnie (woj. zachodniopomorskie). Dzielnicowi z miejscowego komisariatu otrzymali zgłoszenie o kobiecie w wieku około 40 lat, która zamierza targnąć się na swoje życie. Desperatka miała jeździć samochodem po terenie byłego lotniska i szukać drzewa, na którym mogłaby spełnić swoje zamiary.

Policjanci natychmiast udali się na miejsce. Podczas przedukiwania lotniska znaleźli pojazd poszukiwanej kobiety. W samochodzie nie było nikogo. Dzielnicowi ruszyli więc pieszo w pobliskie zarośla, gdzie w odległości około 300 metrów zauważyli kobietę, która znajdowała się na drzewie. Dosłownie chwilę później desperatka podjęła próbę samobójczą.

Czytaj też: Kołobrzeg: Pijany Ukrainiec za kierownicą. Nie był w stanie dmuchnąć w alkomat!

W ciągu kilkunastu sekund policjantom udało się do niej dotrzeć. Natychmiast podjęli działania dzięki którym przywrócony został oddech. Życie kobiety zostało uratowane dosłownie w ostatniej chwili.

Okazało się również, że niedoszła samobójczyni miała przy sobie tabletki, które zamierzała połknąć, gdyby pierwsza próba odebrania sobie życia była nieskuteczna. Kobieta została zabrana przez karetkę pogotowia ratunkowego i trafiła pod opiekę lekarzy.

Czytaj też: Piraci na drogach Zachodniopomorskiego. Film z policji budzi grozę! [WIDEO]

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Na terenie całego kraju funkcjonują instytucje, których przedstawiciele są gotowi nieść pomoc. Ważne, aby osoby dotknięte depresją lub zachowaniami autodestrukcyjnymi nie pozostawały z problemem same. Wystarczy zadzwonić lub przyjść na rozmowę, w zamian uzyskując fachową poradę i wsparcie. O poradę oraz wskazanie odpowiedniej placówki można również zapytać dzielnicowego, dla którego pomoc mieszkańcom jest głównym priorytetem służby. Pomocy można szukać m.in. w poniższych organizacjach:

  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
  • Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  • Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  • Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  • Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  • pokonackryzys.pl

W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.

Czytaj też: Szczecin. 35-latek runął z ostatniego piętra galerii Galaxy. Klienci przeżyli horror

Sonda
Czy miałeś/miałaś kiedyś myśli samobójcze?
Naga kobieta na ulicach Świnoujścia