Jeden taki mural potrafi pochłonąć tyle zanieczyszczeń, co średniej wielkości, zadrzewiony skwer. I chociaż nie jest w stanie w pełni zastąpić prawdziwej roślinności, jest pożytecznym narzędziem w walce z negatywnymi skutkami cywilizacji. Farby fotokatalityczne pochłaniają i neutralizują m.in. składniki spalin samochodowych czy dymu papierosowego.
W ubiegłym roku w Zachodniopomorskiem powstały dwa takie murale: w Szczecinie przy rondzie Giedroycia oraz w Szczecinku przy ul. Rzecznej. W tym roku planowanych jest siedem takich dzieł.
Czytaj też: Po ponad pół wieku wrócą tu pociągi? Są plany odbudowy linii ze Szczecina do Dobrej
"Już niedługo ogłosimy konkurs, który wyłoni najlepsze projekty kolejnych murali. Cel jest jeden – edukować w zakresie ekologii, która dziś nie jest tylko ochroną środowiska czy energetyką odnawialną ale dla wielu po prostu stylem życia!"
- informuje w mediach społecznościowych marszałek województwa, Olgierd Geblewicz.
Ekologiczne murale mają powstać w Połczynie-Zdroju, Wałczu, Stargardzie, Policach, Goleniowie i aż dwa w Szczecinie, które ozdobią nową siedzibę urzędu marszałkowskiego w dawnej przychodni przy ul. Piłsudskiego.
"Chcemy, by Pomorze Zachodnie utrzymało rolę zielonego lidera w Polsce i mogło w przyszłości aspirować do bycia liderem ekologicznym w Europie"
- dodaje Olgierd Geblewicz.
Czytaj też: Szczecin miał swój własny dworzec w Berlinie. Poznaj historię Stettiner Bahnhof!
