Zachodniopomorskie. Wójt gminy Kozielice rozważa otwarcie ogrzewalni. Powodem problem z opałem na zimę

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. Katrina_S /zdjęcie ilustracyjne

Problemy z opałem w Zachodniopomorskim

Mieszkańcy mają problem z opałem, wójt rozważa otwarcie publicznych ogrzewalni

2022-09-14 14:31

Wójt gminy Kozielice rozważa otwarcie publicznych ogrzewalni. Powodem są problemy mieszkańców z opałem. Jak zapowiada, będzie czynił wszystko, żeby pomóc.

Alarmująca sytuacja w gminie Kozielice w woj. zachodniopomorskim. Wójt otrzymuje sygnały od mieszkańców, że mają problem z opałem - brakuje go, albo ceny przewyższają ich możliwości finansowe. Jak czytamy na portalu TVN24, wójt osobiście sprawdził ceny, które w stolicy powiatu, w Pyrzycach, sięgają od 2200 zł za węgiel brunatny, po 3500 zł zarówno za ekogroszek (kostka) i orzech.

CZYTAJ TEŻ: W Kołbaskowie zrobi się ciemno! Gmina zgasi uliczne latarnie, by zaoszczędzić na prądzie

Jak zapowiada Piotr Rybkowski, nikogo nie zostawi "na lodzie". Wójt wpadł na pomysł, że w razie potrzeby utworzy publiczne ogrzewalnie. "To już jest drastyczna sytuacja, ale ja, czując się odpowiedzialny za swoich mieszkańców, na pewno będę czynił wszystko, żeby im pomóc" - tłumaczy w rozmowie z reporterem TVN24.

Publiczne ogrzewalnie miałyby powstać w prawdopodobnie trzech świetlicach, które wydłużyłyby czas otwarcia. "Mieszkańcy mogliby przychodzić, wypić herbatę, kawę gorącą, obejrzeć telewizję, wiadomości, czy zagrać w jakieś gry planszowe, szachy, spędzić jakoś ten czas" - opisuje Rybkowski, mając jednak nadzieję, że do tak dramatycznej sytuacji nie dojdzie.

Osiem z jedenastu świetlic ogrzewa gmina. Na ten moment opał nie jest jeszcze kupiony, gmina wstrzymuje się w nadziei, że otrzyma wsparcie rządowe.

Zabytkowe płyty nagrobne służyły jako chodnik na działce. Szczecińscy policjanci w akcji
Sonda
Czy poradziłbyś sobie miesiąc bez prądu?