Spis treści
Zadźgał Natalię przed budynkiem prokuratury
Tragedia w Świnoujściu wstrząsnęła całą Polską. 17 maja 2022 roku, około godziny 15:00, Natalia S. przyjechała rowerem pod budynek prokuratury przy ulicy Słowackiego. Miała być przesłuchiwana w sprawie toczącego się postępowania dotyczącego relacji między nią i jej byłym konkubentem, Mateuszem N. Mężczyzna niespodziewanie pojawił się na miejscu i rzucił się na nią z nożem. Zadawał ciosy bez opamiętania, a później próbował podciąć sobie nadgarstek. Pomimo reanimacji, ranna kobieta zmarła. Osierociła dwójkę dzieci.
Zabójstwo na oczach dziecka
Mateusz N. miał wcześniej psychicznie i fizycznie znęcać się nad Natalią S. i jej córką, a nawet grozić im śmiercią. Będąc pod wpływem środków odurzających, wszczynał awantury, niszczył przedmioty w domu i groził podpaleniem mieszkania. Miał również przejąć telefon Natalii S. i ujawnić jego zawartość.
Długi proces i surowy wyrok
Proces Mateusza N. toczył się od października 2023 roku przed Sądem Rejonowym w Szczecinie. Mężczyzna został oskarżony o zabójstwo swojej byłej partnerki "w zamiarze bezpośrednim, przemyślanym pozbawienia życia". Zaatakowana przez byłego partnera Natalia S. otrzymała co najmniej pięć ciosów nożem.
W kwietniu 2025 roku Mateusz N. został skazany na dożywotnie więzienie. Prawomocny wyrok zapadł 19 grudnia przed Sądem Apelacyjnym w Szczecinie. Sąd utrzymał wyrok pierwszej instancji, argumentując, że stopień demoralizacji Mateusza N. jest znaczny, dlatego "kara o charakterze eliminacyjnym" jest słuszną decyzją.