Ambulans

i

Autor: Grzegorz Kluczyński Ambulans

Widuchowa: Nie zdążyli... Mały Jaś był szybszy od karetki!

2021-07-14 9:35

Pędzili na sygnale, ile sił w kołach. Mały Jaś okazał się jednak szybszy od karetki pogotowia. Chłopczyk, nie czekając na przyjazd ratowników medycznych i ich wsparcie, przyszedł na świat w swoim domu siłami natury.

Do niecodziennej interwencji doszło w poniedziałkowy poranek, 12 lipca, w jednej z miejscowości w gminie Widuchowa (woj. zachodniopomorskie). Zespół pogotowia ratunkowego otrzymał wezwanie do porodu. Zanim jednak ratownicy medyczni z Chojny: Bartosz Tołłoczko i Jerzy Matuszak dotarli na miejsce, mały Jaś był już w objęciach swojej dzielnej i szczęśliwej mamy. Chłopiec przyszedł na świat w swoim domu, nie czekając na przyjazd karetki.

Pacjentka i jej synek zostali przetransportowani do szpitala, gdzie trafili pod opiekę lekarzy.

Czytaj też: Warzymice: Płonęły śmietniki i samochody. Podpalacz w areszcie

Sprawdź, co wiesz o porodzie?

Pytanie 1 z 25
Poród indukowany to:
Niemowlę uratowane z pożaru