
Spis treści
Długo wyczekiwana inwestycja za miliony
Prace związane z remontem Alei Fałata, na odcinku od ul. Zaleskiego do ul. Piotra Skargi, rozpoczęły się pod koniec 2024 roku i zakończyły przed wakacjami w 2025 roku. Przebudowa zakładała wymianę nawierzchni szlaku pieszo-rowerowego na mineralną i utwardzoną. Pojawiły się nowe ławki, kosze na śmieci i stojaki rowerowe. Zmieniło się również otoczenie Pomnika Czynu Polaków. Inwestycja kosztowała 6,5 mln zł.
Na modernizację głównej alei w Parku Kasprowicza mieszkańcy czekali latami i bardzo cieszyli się z jej realizacji. Nierówna nawierzchnia łatana gruzem, wystające studzienki i powykrzywiane krawężniki nie tylko zniechęcały do spacerów, ale były też wątpliwą wizytówką największego parku w mieście, tym bardziej, że dosłownie obok znajdują się takie atrakcje turystyczne jak Teatr Letni czy Ogród Różany.
Pierwsze rozczarowania już po kilku miesiącach
Niestety, po zachwytach nad odnowionym szlakiem spacerowym, przyszło rozczarowanie. Minęło zaledwie kilka miesięcy od zakończenia prac, a na jaw wychodzą kolejne usterki. W wielu miejscach nawierzchnia została wypłukana, pojawiły się nierówności, a miejscami głębokie koleiny, które nie tylko mają negatywny wpływ na estetykę, ale mogą być również niebezpieczne dla pieszych i rowerzystów. Najgorzej jest przy ul. Zaleskiego, tuż przed przejściem dla pieszych i przejazdem rowerowym, gdzie koleiny są najgłębsze, a wypłukane i wykruszone kamyki z nawierzchni zalegają na chodniku. Coraz większe zagłębienia tworzą się również w wielu miejscach, wzdłuż krawężników. Sytuacja pogarsza się z każdymi kolejnymi opadami deszczu, które wypłukują kolejne fragmenty nawierzchni.
Wyremontowana aleja do pilnej naprawy
Zaledwie kilka miesięcy po zakończeniu przebudowy, Aleja Fałata wymaga licznych napraw. Te zostaną prawdopodobnie wykonane w ramach gwarancji, jednak czy to daje pewność, że sytuacja nie będzie się pogarszać? Gwarancja wykonawcy nie trwa wiecznie, a remont miał na celu wieloletnią możliwość korzystania z równej, komfortowej dla użytkowników parkowej alei.
Inne fuszerki w Szczecinie
Niestety nie jest to pierwsza inwestycja w Szczecinie, która rozczarowuje. Najbardziej głośnymi przykładami nieudanych inwestycji ostatnich lat były m.in. al. Jana Pawła II czy okolice dworca Niebuszewo, gdzie krótko po zakończeniu remontu zaczęły się problemy z kruszącą się kostką brukową.