Szybciej dojedziemy do stolicy Niemiec. Ruszyła przebudowa linii kolejowej między Szczecinem i Berlinem

Liczący 49 kilometrów odcinek linii od granicy do Angermünde ma zostać gruntownie zmodernizowany. Dobudowany zostanie drugi tor, a linia zostanie zelektryfikowana. Przebudowane zostaną również stacje. W pierwszej kolejności przebudowany zostanie 19-kilometrowy odcinek między Angermünde i Passow, gdzie zostanie dobudowany drugi tor. Ten etap raczej nie będzie wiązał się ze wstrzymaniem ruchu kolejowego. To stanie się dopiero, gdy rozpoczną się prace między Passow i granicą z Polską, czyli za około 2 lata.

Czytaj też: Szczecin: Na węźle Łękno powstaje "przystanek tylko dla odważnych"? Od tego widoku można dostać zawrotów głowy! [ZDJĘCIA, WIDEO]

Prace po niemieckiej stronie mają zakończyć się w 2025 roku, czyli o rok wcześniej, niż pierwotnie zakładano. Wtedy na trasę będą mogły wyjechać pociągi elektryczne, a nie jak dotychczas - tylko spalinowe. Będą one mogły osiągnąć prędkość nawet do 160 km/h, co oznacza, że podróż ze Szczecina do Berlina skróci się o około pół godziny, czyli będzie trwać około 90 minut.

Cała inwestycja będzie miała sens, jeżeli modernizacji doczeka się również linia kolejowa po polskiej stronie. Chodzi o kilkukilometrowy odcinek od granicy w Kołbaskowie do stacji Szczecin Gumieńce i dalej w kierunku stacji Szczecin Główny, gdzie również znajduje się jeden tor dostosowany wyłącznie do ruchu pociągów spalinowych. Takie plany istnieją, jednak nie są one tak sprecyzowane jak po stronie niemieckiej.

Czytaj też: Morskie Centrum Nauki w Szczecinie coraz mniej jaskrawe [ZDJĘCIA, WIDEO]