Rzeźba Maurycego Gomulickiego stanęła na placu Zamenhofa w październiku 2015 roku z inicjatywy klubu 13 Muz. Nie przetrwała próby czasu... i warunków atmosferycznych. "Fryga" od samego początku sprawiała liczne problemy. Pierwsze pęknięcia pojawiły się dosłownie kilka tygodni po jej ustawieniu na środku placu. Pomimo kilku napraw, rzeźba pękała coraz bardziej. Ostatecznie zniknęła z panoramy miasta w grudniu 2016 roku. Łącznie miasto wydało na Frygę 200 tysięcy złotych.
Temat "Frygi" powrócił przy okazji pojawienia się pomysłu na "tęczowe" rondo w Szczecinie. Do sprawy odniósł się były prezydent Szczecina, obecnie przewodniczący klubu radnych PiS w szczecińskiej radzie miasta, Bartłomiej Sochański, który jest przeciwny inicjatywie i głośno krytykuje środowiska LGBT. W swojej wypowiedzi na antenie Radia Maryja odniósł się nie tylko do pomysłu "tęczowego" ronda, ale także "Frygi", którą uznał... za miejsce spotkań gejów i lesbijek!
"To jest bzdura, że tego typu inicjatywy przyczynią się do rozgłosu miasta, jeżeli już – to do złego rozgłosu. W Szczecinie rzeczywiście te ruchy lewicowe są dość energiczne, mieliśmy taki kontrowersyjny pomnik w środku miasta, który później demontowano, tam się zwyczajowo te środowiska LGBT gromadziły. Myślę, że rozsądna i zdrowo myśląca część społeczeństwa powinna odnieść się negatywnie do tej inicjatywy" - mówił Bartłomiej Sochański na antenie Radia Maryja.
Polecany artykuł:
"Fryga" rzeczywiście była kontrowersyjna, jednak najwięcej emocji budził jej koszt i jakość wykonania. Sporo słów krytyki zebrał również jej kształt - co często zdarza się przy dziełach sztuki. Nie była ona jednak nigdy utożsamiana z jakąkolwiek ideologią, poza tym, że stała się symbolem nieudanych inwestycji w Szczecinie.
Bartłomiej Sochański jest radnym i przewodniczącym klubu radnych PiS w szczecińskiej radzie miasta. W latach 1994-1998 pełnił funkcję prezydenta Szczecina. W 2001 roku został konsulem honorowym Niemiec. W wyborach na prezydenta wystartował jako kandydat Prawa i Sprawiedliwości, doszedł do drugiej tury, jednak przegrał z obecnym prezydentem Piotrem Krzystkiem.