- W pobliżu Ostropola pod Szczecinkiem, na drodze wojewódzkiej nr 172, doszło do śmiertelnego wypadku samochodowego.
- Młody kierowca przewożący grupę nastolatków stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo, dachując, co doprowadziło do śmierci dwóch osób: 15-letniego chłopaka i 16-letniej dziewczyny.
- Co doprowadziło do tej tragedii i czy kierowcę volkswagena czekają jakiekolwiek konsekwencje?
Śmiertelny wypadek pod Szczecinkiem. Nie żyje dwoje nastolatków
Kierujący volkswagenem polo 20-latek został zatrzymany przez policję po śmiertelnym wypadku nieopodal Ostropola na drodze wojewódzkiej nr 172. Mężczyzna przewoził czworo nastolatków w wieku 15-17 lat, gdy prawdopodobnie stracił panowanie nad autem, z niewyjaśnionych jak na razie przyczyn, i uderzył w przydrożne drzewo. To nie wszystko, bo auto jeszcze dachowało, lądując na polu niedaleko jezdni.
- W wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosły dwie młode osoby: 15-letni chłopiec i o rok starsza dziewczyna. W pojeździe znajdowało się jeszcze dwóch 17-letnich pasażerów. Siedemnastolatek z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala, natomiast pasażerka nie wymagała hospitalizacji i pozostała na miejscu zdarzenia - przekazała asp. szt. Anna Matys, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku.
Jak dodaje kobieta, policjanci prowadzili czynności na miejscu zdarzenia do późnych godzin nocnych, które nadzorował prokurator. Na miejscu m.in.:
- zabezpieczono ślady;
- wykonano oględziny;
- przesłuchano świadków;
- a od kierującego zabezpieczono krew do badań laboratoryjnych.
Zatrzymany 20-latek to mieszkaniec powiatu szczecineckiego.