W piątek do punktu szczepień w hali przy ul. Szafera zgłosiło się wielu mieszkańców, którzy dzień wcześniej otrzymali SMS-y o zmianie daty szczepienia. Wielu z nich nie kryło swojego zaskoczenia.
- Siedzę sobie wczoraj wieczorem, piję piwo, a tu nagle przychodzi SMS, że mam się zgłosić po drugą dawkę, a termin miałem 26 czerwca - mówi mężczyzna oczekujący w kolejce.
- Dobrze, że pracuję dziś na drugą zmianę, bo musiałabym wziąć urlop na żądanie - dodaje kobieta stojąca obok. - Miałam się zgłosić 25 czerwca, a tu takie zaskoczenie - dodaje.
Zobacz też: Szczecin: 12-latek cierpi na poważną chorobę. Już w niedzielę wielki Piknik dla Wiktora
Ta niespodziewana zmiana terminów nie jest jednak podyktowana zmianami w Narodowym Programie Szczepień, które dotyczą odstępu czasowego między pierwszą i drugą dawką szczepionki
"Z dniem 30 czerwca kończy się umowa pomiędzy Wojewodą Zachodniopomorskim a Miejskim Ośrodkiem Sportu, Rekreacji i Rehabilitacji na użyczenie obiektu w hali Netto Arena na funkcjonowanie tam Szpitala Tymczasowego, a tym samym punktu szczepień. W związku z tym jeszcze przed 30 czerwca punkt szczepień w tym miejscu stopniowo kończy swoją działalność"
- informuje Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 2 PUM w Szczecinie.
Pacjenci, którzy mieli otrzymać drugą dawkę szczepionki po 13 maja, otrzymali więc informacje o zmianie terminu na wcześniejszy, często dosłownie "z dnia na dzień".
Jak zapewnia szpital, "płynność procesu szczepień będzie zachowana i każdy zarejestrowany do szczepień pacjent otrzyma obie dawki szczepionki w odpowiednich terminach". Szczepienia w Netto Arenie będą odbywać się do 16 czerwca (do 10 czerwca w punkcie A i do 16 czerwca w punkcie B). Następnie, od 17 czerwca szczepienia będą kontynuowane w szpitalu na Pomorzanach, w budynku J.
Co z pacjentami, którzy po "automatycznej" zmianie terminu, nie będą mogli stawić się w punkcie szczepień, np. z powodu wyjazdu lub innych planów?
"Szczepionka na pewno nie przepadnie. W ciągu 2-3 dni punkt szczepień skontaktuje się z pacjentem, sprawdzając dlaczego nie dotarł na wizytę i proponując kolejny termin podania 2. dawki"
- informuje placówka.