TV
Pogoda
Wideo
Wypadek miał miejsce we wrześniu ubiegłego roku, na ul. Mieszka I w Szczecinie. 85-letni mężczyzna przechodził przez jezdnię na wysokości sklepu Jysk. Niespodziewanie, z dużą siłą, uderzył w niego sportowy mercedes kierowany przez kobietę - jak się okazało współwłaścicielkę sieci salonów samochodowych. Mężczyzna został odrzucony siłą rozpędu o około 20 metrów. Samochód zatrzymał się kilkadziesiąt metrów za przejściem. Pomimo podjętej niemal natychmiast reanimacji, starszy mężczyzna zmarł wskutek wielonarządowych obrażeń ciała.
Zobacz zdjęcia: Starszy mężczyzna zginął pod kołami rozpędzonego mercedesa. To jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w Szczecinie
Zaskakująca decyzja prokuratury
Sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej Szczecin-Zachód w Szczecinie. Jak poinformował portal brd24.pl, 28 lutego 2022 r. prokuratura jednak umorzyła sprawę, uznając ofiarę za winnego wypadku. Zdaniem biegłego, starszy mężczyzna poruszający się o lasce nie zachował szczególnej ostrożności i nie upewnił się, czy nadjeżdżający pojazd znajduje się w takiej odległości, że można bezpiecznie wejść na pasy.
Zbigniew Ziobro reaguje
W sprawie wypadku głos zabrał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który postanowił wznowić śledztwo.
"Starszy pan przechodził o lasce na pasach, śmiertelnie potrąciła go kobieta jadąca rozpędzonym luksusowym autem. Prokuratura Rejonowa w Szczecinie, wbrew oczywistym faktom, umorzyła postępowanie. Nie ma i nie będzie mojej zgody na takie decyzje. Poleciłem wznowić śledztwo"
napisał na Twitterze minister sprawiedliwości.
Czytaj też: Przejście dla biegaczy w centrum Szczecina. Tu nigdy nie zdążysz na zielonym! [ZDJĘCIA, WIDEO]
Jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w Szczecinie
Przejście dla pieszych na ul. Mieszka I uznawane jest za jedno z najbardziej niebezpiecznych w Szczecinie. Korzysta z niego wiele osób, które udają się na cmentarz lub do pobliskich sklepów. Nie ma tam sygnalizacji świetlnej. Nad pasami znajduje się dodatkowe oświetlenie, które ma zwiększyć widoczność. Mimo oznakowania i "tarki" która ma zmusić kierowców do zdjęcia nogi z gazu, pojazdy poruszają się tam z bardzo dużą prędkością, co często prowadzi do wielu niebezpiecznych sytuacji.
Czytaj też: Na tym przejściu giną ludzie. To jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w Szczecinie [ZDJĘCIA, WIDEO]
