Wszystko z powodu braku pętli, do której tramwaje mogłyby dojeżdżać i zawracać. Przypomnijmy, wciaż trwają prace na ulicy Asnyka, Boguchwały i Orzeszkowej. Ich zakończenie było planowane jeszcze w tym roku, jednak już kilka tygodni temu było wiadomo, że tak się nie stanie. Tramwaje mają powrócić tu dopiero na wiosnę. Prace opóźniły się m.in. ze względu na trudności z dostawą materiałów czy stare poniemieckie instalacje, których nie było w planach. Jednak, jak zapewniła rzeczniczka Tramwajów Szczecińskich, Hanna Pieczyńska, z powodu opóźnień na Niebuszewie ostateczny termin zakończenia całego zadania nie jest zagrożony.
Czytaj więcej: Tramwaje szybko tutaj nie wrócą. "Torowa rewolucja" na szczecińskim Niebuszewie zwolniła tempo [ZDJĘCIA, WIDEO]
Ciąg dalszy pod galerią zdjęć
Tramwaje linii nr 3, które zostały skierowane na trasę między nową pętlą na ul. Szafera i rondem Giedroycia, muszą więc w jakiś sposób zawracać. Z powodu braku pętli, a także zbyt mało licznego taboru dwukierunkowego i odpowiedniej końcówki, konieczny jest manewr tzw. "trójkątowania". Wygląda to tak, że tramwaj jadący od strony ulicy Krasińskiego, wjeżdża na przystanek za rondem, tam pasażerowie wysiadają, a następnie motorniczy przechodzi na tył składu i z dodatkowego pulpitu kontynuuje jazdę na biegu wstecznym, bez pasażerów, by w ten sposób dojechać na tymczasowy przystanek dla wsiadających, który został zlokalizowany na ulicy Kołłątaja. Dalej może już jechać tradycyjne "do przodu", w stronę pętli na ul. Szafera. Cała operacja zajmuje kilka minut, jednak wymaga zachowania szczególnej ostrożności. Dla zwiększenia bezpieczeństwa, pojawiły się znaki ostrzegawcze została zamontowana dodatkowa sygnalizacja świetlna.
Czytaj też: Od soboty dużo nowych utrudnień w centrum Szczecina i na Pomorzanach. Nie jedźcie na pamięć!
Taki sposób zawracania tramwajów będzie stosowany przez co najmniej kilka miesięcy, do momentu oddania do użytku pętli Dworzec Niebuszewo. Cała przebudowa torowisk w ramach tej części "torowej rewolucji", obejmująca aleję Wyzwolenia, ulice Kołłątaja, Asnyka, Boguchwały, Orzeszkowej, Matejki, Piłsudskiego oraz place Żołnierza Polskiego i Rodła, powinna zakończyć się za około rok.
Warto też pamiętać, że w ramach "torowej rewolucji" właśnie rozpoczynają się prace w zupełnie innej części miasta, m.in. na Pomorzanach i fragmencie centrum, obejmujące m.in. ul. Kolumba, Chmielewskiego, Dworcową, Nową, Nabrzeże Wieleckie i al. Powstańców Wielkopolskich. Prace potrwają dwa lata.
Czytaj więcej: Ten widok wkrótce przejdzie do historii. "Torowa rewolucja" rusza na Pomorzanach i w centrum Szczecina [ZDJĘCIA, WIDEO]