Uczestnicy przemarszu zebrali się pod Posejdonem, skąd przez plac Zwycięstwa, aleję Wojska Polskiego i plac Szarych Szeregów pod siedzibę Solidarności i pomnik Lecha Kaczyńskiego. Nie brakowało głośnych okrzyków, klaksonów, uderzania w garnki czy dzwonków tramwajów.
Wcześniej w mediach społecznościowych pojawiły się ostrzeżenia przed kontrmanifestacjami. Przeciwnicy protestów pojawili się u celu marszu, przy pomniku Lecha Kaczyńskiego. Obie grupy zostały rozdzielone kordonem policji.
Przypomnijmy, Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że dopuszczalność przerwania ciąży w przypadku ciężkiego upośledzenia lub choroby płodu jest niezgodna z Konstytucją, co oznacza usunięcie istniejącego od 27 lat przepisu, który to dopuszczał. Wyrok spowodował liczne protesty na ulicach wielu polskich miast.
Protesty po ogłoszeniu wyroku TK odbywają się codziennie. W ostatnich dniach protestujący zbierali się m.in. na Jasnych Błoniach, na pl. Solidarności, przy fontannie u stóp Wałów Chrobrego, pod katedrą św. Jakuba, pod siedzibą PiS, pod siedzibą kurii a także przed biurem poselskim Joachima Brudzińskiego i kancelarią Bartłomieja Sochańskiego. W poniedziałek manifestujący zablokowali ruch samochodowy m.in. na al. Wyzwolenia. Tego dnia odbyła się również duża manifestacja na placu Szarych Szeregów. Wzięło w niej udział ponad 6 tysięcy osób.
Polecany artykuł: