Po rozstaniu z partnerem pozostał jej tatuaż. Kim jest bohaterka drugiego odcinka szczecińskiego serialu?

2021-02-26 19:19

Premiera serialu "Dziewczyna bez tatuaży" spotkała się z dużym zainteresowaniem. W sieci pojawił się właśnie kolejny odcinek dokumentu zrealizowanego przez szczecińskiego reżysera Mateusza Żeglińskiego. Jego bohaterką jest Patrycja, która jakiś czas temu rozstała się ze swoim partnerem. Na ręce pozostała jednak pamiątka w postaci tatuażu z jego imieniem.

Akcja serialu "Dziewczyna bez tatuaży" rozgrywa się na szczecińskim Niebuszewie, w pracowni artystycznej Basi Rzeźnickiej, która projektuje autorskie tatuaże i przenosi je na ciało swoich klientów. Podczas tworzenia swoich dzieł, prowadzi z nimi długie rozmowy, w których poruszane są problemy życia codziennego, a także związane z uczuciami. Bohaterem pierwszego odcinka był Paweł, z którym Basia rozmawiała o tym jak sobie radzić w życiu uczuciowym w czasach pandemii, np. gdzie chodzić na randki, gdy nawet nie ma możliwości pójść do kawiarni.

Czytaj więcej: Rozmowy o życiu i miłości... przy robieniu tatuażu. Premiera nowego serialu dokumentalnego ze Szczecinem w tle

Tym razem pracownię Basi odwiedziła kobieta. Patrycja jakiś czas temu rozstała się ze swoim partnerem. O nieudanym związku wciąż przypominał jej tatuaż z imieniem mężczyzny. Podczas wizyty u Basi Patrycja nie tylko pozbyła się niechcianej pamiątki, ale także odbyła z nią długą rozmowę - nie tylko na tematy "sercowe".

- Kobiety mówią tym razem, jakie są problemy z facetami - mówi Mateusz Żegliński, reżyser "Dziewczyny bez tatuaży". - Mówią o tym, co jest nie tak w związkach, dlaczego mężczyźni tracą swoje kobiety, co robią źle, ale także o tym, co jest ważne w relacjach damsko-męskich. Pada też oczywiście kwestia "co jest OK u facetów?". Jest to kolejny dowód na to, że serial jest "miłosnym poradnikiem w czasach zarazy podczas robienia dziar".

Kolejnym bardzo ważnym elementem serialu jest Tarot, który mówi, co dalej z życiem uczuciowym bohaterów serialu. Poza nowym tatuażem, każdy klient odwiedzający pracownię Basi, wychodzi z niej także z przepowiednią wyczytaną z kart.

Jak twierdzi twórca serialu, drugi odcinek jest dowodem na to, że projekt się rozwija i idzie ku lepszemu.

- Jesteśmy zadowoleni z drugiego odcinka. Widzimy progres - mówi reżyser. - Serial z odcinka na odcinek jest coraz lepszy i jest przede wszystkim różnorodny. Cieszy nas bardzo dobry odzew po pierwszym odcinku. Pracujemy dalej!

Pierwsza seria składa się z sześciu odcinków, które będą publikowane w kolejnych tygodniach na kanale Mateusz Żegliński Film w serwisie YouTube.

Zobacz też: Szczecin: To dopiero FARCIARZ! Wydał trochę drobnych i będzie żył jak KRÓL!

Krzysztof Jarzyna ze Szczecina

Pytanie 1 z 5
W rolę Krzysztofa Jarzyny ze Szczecina wcielił się:
Pierwsze krokusy na Jasnych Błoniach w Szczecinie. Wkrótce będą ich tysiące!