Abp Andrzej Dzięga metropolita szczecińsko-kamieński

i

Autor: as

Kościół

Papież Franciszek przyjął rezygnację abp. Dzięgi. W Szczecinie będzie nowy biskup

2024-02-24 13:22

Abp Andrzej Dzięga nie jest już metropolitą szczecińsko-kamieńskim. Nuncjatura Apostolska w Polsce ogłosiła w sobotę (24 lutego), że papież Franciszek przyjął rezygnację dotychczasowego metropolity, a na administratora archidiecezji wyznaczył bp. Zbigniewa Zielińskiego, ordynariusza koszalińsko-kołobrzeskiego.

Papież Franciszek przyjął rezygnację abp. Dzięgi. W Szczecinie będzie nowy biskup

Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała dzisiaj (24 lutego) o tym, że papież Franciszek przyjął rezygnację abp. Andrzeja Dzięgi z funkcji arcybiskupa metropolity szczecińsko-kamieńskiego. Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi w bardzo lakonicznym komunikacie ograniczył się do wiadomości o dymisji abp. Dzięgi oraz informacji o wyznaczeniu przez Watykan bp. Zbigniewa Zielińskiego, ordynariusza koszalińsko-kołobrzeskiego na administratora archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Jest to tzw. administratura sede vacante, czyli trwająca w czasie, w którym stolica biskupia pozostaje nieobsadzona.

Wyznaczenie bp. Zielińskiego na administratora nie oznacza, że to on na stałe zastąpi w Szczecinie abp. Dzięgę. O wyznaczeniu nowego metropolity Watykan poinformuje za pośrednictwem Nuncjatury Apostolskiej w odrębnym komunikacie. Poniżej dalsza część artykułu.

Tutaj kościoły świecą pustkami. Szczecin to od lat miasto bezbożników

Sonda
Czy Kościół w Polsce odgrywa pozytywną rolę?

Dlaczego odszedł abp Andrzej Dzięga?

W grudniu tego roku abp Andrzej Dzięga skończy dopiero 72 lata. Zgodnie z prawem kanonicznym mógłby więc pełnić funkcję metropolity jeszcze przez 3 lata, ponieważ biskupi przechodzą na emeryturę po ukończeniu 75. roku życia. Wobec abp. Dzięgi formułowano jednak zarzuty dotyczące nieprawidłowej reakcji na przypadki pedofilii i wykorzystywania seksualnego wśród duchownych. Chodzi między innymi o nieżyjącego już ks. Tadeusza U., który przed laty miał się dopuścić gwałtu na nastoletnim chłopcu. Szerokim echem odbiła się również - i to nie tylko w Szczecinie, ale w całej Polsce - sprawa ks. Andrzeja Dymera skazanego za wykorzystywanie seksualne

Oszuści wyłudzili milion złotych