"Groźba zawalenia się pięter"
"Jaka piękna katastrofa" - tak m.in. zilustrowała swój wpis radna, twierdząc, że budynek - według relacji jej informatorów - został źle zaprojektowany, źle obliczono obciążenie stropów, co spowodowało, że na każdym piętrze trzeba było zamontować specjalne podpory.
"Po pierwsze zaistniała groźba zawalenia się pięter i wcale nie oznacza, że to zagrożenie już nie istnieje. A po drugie została zmniejszona powierzchnia budynku, bo pod tymi podwieszeniami nie można pracować. W nowym budynku zabraknie minimum 120 miejsc pracy dla urzędników"
- czytamy we wpisie radnej.
Małgorzata Jacyna-Witt zapowiedziała również, że na najbliższej sesji Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, Klub Radnych PiS zażąda sprawozdania w tej sprawie od marszałka Olgierda Geblewicza i pozostałych członków zarządu województwa.
Czytaj też: Katastrofa budowlana w Szczecińskim Domu Sportu. Zawaliła się ściana pływalni [ZDJĘCIA, WIDEO]
Urząd reaguje na "skandaliczny wpis"
We wtorek do sprawy odniósł się urząd marszałkowski, wydając oświadczenie, w którym odnosi się do "skandalicznego wpisu" radnej. Czytamy w nim m.in., że "radna Małgorzata Jacyna Witt swoim wpisem kreuje atmosferę zagrożenia i stawia w złym świetle zarówno Zarząd Województwa, jak i wykonawcę inwestycji, firmę Mostostal Warszawa S.A."
"Proces projektowy i budowlany inwestycji znajduje się pod stałym nadzorem Inżyniera Kontraktu, który w zakresie obowiązków ma m.in. odpowiednio wczesne wykrywanie pojawiających się wad, bieżące raportowanie sytuacji i korygowanie ewentualnych błędów. Zarysowania i niezgodne z polskimi normami uginanie się fragmentów stropów zostały stwierdzone przez pracowników Wydziału Inwestycji i Nieruchomości Urzędu Marszałkowskiego i Inżyniera Kontraktu w kwietniu br. Natychmiast nakazano zaprojektowanie prac wzmacniających, które zostały poprzedzone opiniami niezależnych ekspertów, zleconymi zarówno przez firmę Mostostal, jak i Urząd Marszałkowski. 22 października br. Zarząd Województwa - mając na uwadze rekomendację Inżyniera Kontraktu, a także pozytywną opinię Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa Oddział w Szczecinie – zaakceptował przedstawiony przez Wykonawcę wariant wzmocnienia stropów budynku"
- czytamy w oświadczeniu wydanym przez urząd marszałkowski.
Urzędnicy zaprzeczają również, że w wyniku zastosowanych dodatkowych konstrukcji, zmniejszy się powierzchnia użytkowa, a co za tym idzie - zmniejszy się liczba miejsc przewidzianych dla pracowników. "Wprowadzenie dodatkowej konstrukcji stalowej ulokowane zostało w miejscach dotychczasowych ścianek działowych i powoduje nieznaczne ich pogrubienie" - informuje urząd marszałkowski i podkreśla, że użytkowanie obiektu nie będzie stanowiło zagrożenia dla życia. "Po wykonaniu prac wzmacniających całość konstrukcji mieścić się będzie w parametrach wyznaczonych przez polskie normy" - czytamy.
Będzie proces?
Urząd marszałkowski wzywa również radną "do wycofania się z nieprawdziwych informacji oraz przeprosin za nieodpowiedzialne sianie paniki", zapowiadając, że przeciwnym razie Zarząd Województwa oraz Wykonawca rozważą podjęcie kroków prawnych.
Czytaj też: Okazałe drzewa na Turzynie poszły pod topór. Czy będą nowe nasadzenia? [ZDJĘCIA, WIDEO]
