Jak informuje Nadleśnictwo Nowogard, leśniczy znalazł pocisk w ubiegłą środę, podczas wykonywania codziennych obowiązków służbowych. O znalezisku i jego lokalizacji natychmiast poinformowano policję w Nowogardzie. Na miejsce przyjechał patrol, który zabezpieczył niebezpieczne znalezisko do czasu przyjazdu saperów. Był to nabój artyleryjski z czasów II wojny światowej.
W piątek saperzy podjęli niewybuch, wywieźli go w bezpieczne miejsce, gdzie został zdetonowany i sprawdzili teren w okolicy znaleziska.
Zobacz też: Szczecin: Nie chciała sprzedać mu wódki. Zaczął jej grozić i rozbił szybę!
Chociaż od czasów wojny minęło już blisko 80 lat, w lasach wciąż można natknąć się na pozostałości walk, które toczyły się na ich terenie. Pociski i naboje artyleryjskie, zapalniki, granaty, bomby lotnicze, miny wszelkich typów oraz amunicja nawet po kilkudziesięciu latach spoczynku głęboko w ziemi są bardzo niebezpieczne i mogą w każdej chwili eksplodować. Dlatego w przypadku znalezienia takich przedmiotów, natychmiast należy powiadomić policję. W żadnym wypadku nie wolno ich dotykać, podnosić czy przesuwać w inne miejsca, gdyż może to doprowadzić do nieszczęścia.