Mimo wojny Vladislav obronił się na piątkę!

i

Autor: Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie Mimo wojny Vladislav obronił się na piątkę!

Mimo wojny Vladislav obronił się na piątkę! Ukraiński student szczecińskiej uczelni jest już inżynierem

2022-03-08 14:26

To pierwsza obrona pracy inżynierskiej w trudnych czasach wojny. Student III roku inżynierii transportu z Wydziału Inżynierii Mechanicznej Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego przystąpił do obrony przebywając na Ukrainie. Vladyslav Zhuzhukin połączył się z komisją egzaminacyjną za pośrednictwem Internetu i obronił pracę inżynierską na ocenę bardzo dobrą.

"Słychać bombardowania"

Student zalogował się na platformie MS Teams i połączył z komisją egzaminacyjną we wtorek, 8 marca, równo o godz. 10.00. Obrona trwała 25 minut. Vladyslav Zhuzhukin bronił się w swoim domu rodzinnym w mieście Słowiańsk w obwodzie donieckim.

- Sytuacja w mieście jest w tej chwili spokojna, ale słychać bombardowania z sąsiednich miast – relacjonuje Vladyslav Zhuzhukin. - Od kilku dni w naszym mieście cyklicznie włącza się syrena przeciwlotnicza, jak poinformowały nas władze, ten alarm oznacza, że zauważono wystrzeloną w naszą stronę rakietę i nie wiadomo, gdzie spadnie. Zeszłej nocy w pobliżu miasta słychać było silną eksplozję.

Czytaj też: W pociągu ludzie mdleli, załatwiali się do woreczków. Anna nawet nie pożegnała się z mężem. "Daj Boże, żeby to wszystko się skończyło"

Obronił się na piątkę

Praca inżynierska studenta ZUT dot. projektu koncepcyjnego zwiększenia udziału leasingu taboru samochodowego w wybranym przedsiębiorstwie z branży TSL. W komisji egzaminacyjnej zasiadali: prof. Małgorzata Mrozik (przewodnicząca), prof. Karol Abramek (recenzent) dr inż. Tomasz Stoeck (sekretarz) oraz dr inż. Wawrzyniec Gołębiewski – promotor pracy dyplomowej.

- Dziś doszło do wyjątkowego zdarzenia, które w swojej karierze zawodowej zapamiętam na długo - mówi dr inż. Wawrzyniec Gołębiewski. - Wydarzenie to miało charakter niecodzienny, ponieważ miejscem, z którego bronił się przyszły inżynier była miejscowość Słowiańsk. Wszystkim członkom komisji towarzyszyło wzruszenie i ogromne emocje.

Vladyslav Zhuzhukin na początku zreferował swoją pracę, przedstawił jej cele i założenia. Omówił definicje z nią związane i przeszedł do wniosków. Na podstawie koncepcyjnego modelu matematycznego wybrał najbardziej korzystne rozwiązanie finansowania taboru w wybranej firmie transportowej. Bardzo dobrze odpowiedział na pytania komisji. Kolejno podawał odpowiedzi na pytania kierunkowe i specjalnościowe. Opisał w nich działanie i konstrukcję układów hamulcowych pojazdów, składniki drogi hamowania oraz podział i znaczenie magazynów transportowych.

- Tutaj również wybrnął bezbłędnie - podkreśla dr inż. Wawrzyniec Gołębiewski. - Bardzo się cieszę, że jako promotor mogłem mu pomóc, udzielić niezbędnych wytycznych do wykonania pracy.

"Tu jest mój dom"

W lutym na większości uczelni w Polsce zajęcia dydaktyczne odbywały się online. 21 lutego rozpoczęła się przerwa semestralna. Większość studentów z Ukrainy wyjechała w tym czasie na ferie zimowe. Po rozpoczęciu inwazji wojsk rosyjskich, część ukraińskich studentów nie wróciła do Szczecina. W takiej sytuacji znalazł się również Vladyslav.

- Zostałem, ponieważ tu jest mój dom - mówi Vladyslav. - Nie chciałem nigdzie wyjeżdżać. Tu jest moja rodzina i przyjaciele. Mężczyznom w wieku od 18 do 60 lat nie wolno opuszczać kraju. W każdej chwili możemy stanąć do walki.

Na ZUT studiuje 112 osób z Ukrainy. Władze uczelni cały czas monitorują sytuacje ukraińskich studentów. Z danych, które zebrał Dział ds. studenckich wynika, że po rozpoczęciu wojny w Ukrainie na Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie nie wróciło 15 osób. - Z częścią z nich niestety nie mamy kontaktu - mówi prof. Arkadiusz Terman, prorektor ds. studenckich ZUT. - Jedna z naszych studentek przebywa w Biedriańsku i znajduje się w schronie, nie ma możliwości wyjazdu, ponieważ teren wokół schronu jest ominowany. Ostatni kontakt z nią mieliśmy w ubiegłym tygodniu. Uprzedzała nas, że może nie mieć internetu. Dodała, że wojska rosyjskie straszą mieszkańców, że zabiorą im telefony.

Czytaj też: Rusłan sprzedaje rower i jedzie na Ukrainę. "Muszę walczyć!" [WIDEO]

Sonda
Czy zaangażowałeś się w jakiś sposób w pomoc dla Ukrainy?
Polak i Ukrainiec razem "sprzątają" świat. Nowy antywojenny mural w Szczecinie
Nasi Partnerzy polecają