Chociaż mieszkańcy Szczecina znają Gacka od lat, dopiero całkiem niedawno zrobiło się o nim głośno w całej Polsce... i nie tylko. Niespodziewanie ruszyła prawdziwa "lawina". O szczecińskim kocie pisały zarówno polskie jak i zagraniczne media. Dzięki licznym, pozytywnym opiniom w serwisie Google Maps, kocur z ulicy Kaszubskiej stał się jedną z największych szczecińskich atrakcji, pozostawiając w tyle Filharmonię, Wały Chrobrego czy Zamek Książąt Pomorskich. Gacek otrzymał najwyższą możliwą ocenę 5 gwiazdek i tysiące komentarzy. Zupełnie niespodziewanie, kilka dni temu "pinezka" zniknęła z popularnej aplikacji.
"Nie wiemy co dalej ale na pewno jest trochę smutno. Nic z tego nie mieliśmy poza frajdą i dumą. Tym bardziej głupio że sława trochę międzynarodowa się zrobiła a Google takie numery..." - czytamy na instagramowym profilu kota Gacka.
Rzeczywiście, od kilku dni "pinezka" z Kotem Gackiem jest nieaktywna. Nie wiadomo, dlaczego znacznik został usunięty. Czy to efekt czyjejś złośliwości? Czy Google uznało, że uliczny kot nie może być atrakcją? Trudno powiedzieć.
i
"My już pisaliśmy do supportu i na tweetera googlepolska ale może ktoś ma lepsze wtyki. Będziemy wdzięczni za pomoc" - piszą administratorzy profilu kotgacekeveryday na Instagramie (pisownia oryginalna).
Zniknięcie Gacka z map Google zaniepokoiło również internautów.
"No właśnie szukałam i nie znalazłam."
"Pewnie jakiś pieseł za tym stoi..."
"Najważniejsze że odpowiedni wiedzą, że tam jest."
- czytamy w komentarzach pod wpisem.
Miejmy nadzieję, że sytuacja szybko się wyjaśni i największa atrakcja Szczecina ostatnich tygodni powróci na swoje "wirtualne" miejsce.
