W środę, 18 maja, w godzinach wieczornych dyżurny szczecińskiej policji otrzymał niepokojącą informację o zaginięciu dwóch nastolatek. Mundurowi natychmiast otrzymali rysopis zaginionych i rozpoczęli swoje działania w terenie. Do działań został również skierowany mł.asp. Piotr Szczepanowski ze swoim psem patrolowo – tropiącym.
Czytaj też: Zadźgał Natalię na oczach ich małego synka. Spędzi za kratkami resztę życia?
Karzeł, po nawęszeniu ubrań nastolatek natychmiast podjął trop. Po przejściu blisko dwóch kilometrów czworonożny funkcjonariusz doprowadził swojego pana do miejsca, gdzie znajdowały się zaginione dziewczynki.
Nastolatki całe i zdrowe zostały przekazane pod opiekę swoich rodziców, a Karzeł po raz kolejny wzorowo wywiązał się ze swoich zadań. Lista jego zasług jest już bardzo długa. Przypomnijmy, wcześniej pomógł m.in. złapać złodzieja, uratować mężczyznę, który chciał targnąć się na własne życie i zatrzymać pijanego kierowcę.
Czytaj też: Karzeł ma nosa! Czworonożny policjant ze Szczecina na tropie skradzionych kabli
i
