Już nie gęś Pipa ani ziemniak Pou. Nowa maskotka robi furorę na straganach. Ile trzeba za nią zapłacić?

i

Autor: Grzegorz Kluczyński, YouTube / Habitually Henry Już nie gęś Pipa ani ziemniak Pou. Nowa maskotka robi furorę na straganach. Ile trzeba za nią zapłacić?

Będzie hit?

Już nie gęś Pipa ani ziemniak Pou. Nowa maskotka robi furorę na straganach. Czy będzie wakacyjnym hitem 2025 roku?

2025-01-31 10:14

Wszystko zaczęło się od sympatycznej gęsi Pipy, która dosłownie z dnia na dzień stała się "królową straganów". Jednak każdy trend ma to do siebie, że kiedyś mija. Tak właśnie było z sympatyczną gąską, która w ubiegłym roku została zdetronizowana przez inne maskotki - ziemniaka Pou i królika z warzywami. Te mają już godnego następcę, który już robi furorę na zakopiańskich Krupówkach, a za kilka miesięcy może stać się numerem jeden nadmorskich kurortów. To nie ptak, ani warzywo, lecz... gryzoń!

Szczecin SE Google News
Autor:

Gęś Pipa zyskała ogromną popularność w 2023 roku za sprawą filmów na TikToku, których głównym bohaterem był nieodżałowany gąsior Pipek, który odszedł kilka miesięcy temu. Stragany w popularnych miejscowościach wypoczynkowych były wręcz zasypane tymi maskotkami - zarówno dużymi, które z trudem mieściły się do turystycznego bagażu, jak i w wersji mini, w postaci belokow do kluczy. Po sezonie popularność maskotki nie malała. Można ją było kupić nawet w supermarketach. Dopiero w kolejnym roku moda zaczęła się zmieniać. Miejsce gęsi Pipy zajęły inne maskotki - ziemniak Pou i królik w warzywach i owocach. Jednak nie były już tak popularne jak charakterystyczna biała gąska z pomarańczowym dziobem.

Z nadejściem 2025 roku nadeszła nowa moda. Na razie trend utrzymuje się w górach, gdzie trwa pełnia sezonu turystycznego, jednak jeśli się utrzyma, już za kilka miesięcy nowy "król straganów" może pojawić się w nadmorskich kurortach. Kto to taki? To kapibara, czyli największy na świecie gryzoń, który zyskał popularność w sieci dzięki piosence "Capybara Song", którą w serwisie YouTube odtworzono już miliony razy.

Maskotki przedstawiające kapibarę z plecakiem zajmują coraz więcej miejsca na stoiskach z pamiątkami. Ich ceny kształtują się od kilkudziesięciu do nawet 200 złotych za maskotkę-olbrzyma.

Czy kapibara z plecakiem stanie się wakacyjnym hitem na miarę gęsi Pipy? A może przebije ją swoją popularnością? Przekonamy się już za kilka miesięcy, gdy nad Bałtyk zjadą tysiące turystów z różnych zakątków Polski.

_____________________________________________________________________

Więcej o sprawach polskiego samorządu przeczytasz w serwisie polskisamorzad.se.pl.

Quiz. Co jest "naj" nad Bałtykiem?
Pytanie 1 z 10
Najwyższa latarnia morska w Polsce znajduje się...
Gęś Pipa robi furorę nad Bałtykiem