Pamiątka z wakacji

To prawdziwy wakacyjny hit nad Bałtykiem. Ludzie wydają na niego fortunę! Skąd wzięła się gęś Pipa?

2023-08-07 14:34

Wypoczynek nad Bałtykiem kojarzy się przede wszystkim z beztroskim wylegiwaniem się na plaży, goframi, nie zawsze ładną pogodą, "parawaningiem" i "paragonami grozy". Nieodłącznym elementem wakacji nad morzem są również liczne stragany z pamiątkami. Niesłabnącą popularnością od wielu lat cieszą się pocztówki, magnesy czy buteleczki z kawałkami bursztynu, jednak co roku pojawia się coś, co cieszy się dość krótkim, ale wyjątkowo dużym zainteresowaniem. W 2023 roku bez wątpienia wakacyjnym hitem jest gęś Pipa, którą można znaleźć niemal na każdym stoisku z upominkami. Co to takiego? Skąd wzięła się taka popularność pluszowej gąski? Ile za nią zapłacimy?

Gęś Pipa jest niekwestionowanym hitem wakacji 2023. Pluszową maskotkę w najróżniejszych rozmiarach można znaleźć niemal na każdym straganie na nadmorskich promenadach. Można kupić zarówno małe, kilkucentymetrowe gąski, jak i ogromne pluszaki, które osiągają ponad metr długości. W zależności od zasobności portfela i wielkości bagażu, turyści chętnie je kupują, a dzieci za nimi szaleją. Każdy chce mieć Pipę na własność. Skąd wziął się jej fenomen?

Gęś Pipa - skąd się wzięła?

Jak się okazuje, gęś Pipa istnieje naprawdę. I nie jest gęsią, lecz gąsiorem Pipkiem, który od kilku miesięcy bije rekordy popularności na TikToku. Prawdziwy Pipek mieszka na drugim końcu Polski, nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Opiekuje się nim pan Kamil, który pokazuje codzienne życie sympatycznego gąsiora na kanale Dekorator Wnętrz Umysłu na TikToku. Krótkie filmy z udziałem Pipka oglądają miliony internautów. Pipek lubi gruszki, jest bardzo towarzyski i ma wszelkie predyspozycje, by być gwiazdą. I nią jest. Po sukcesach odniesionych w internecie, sympatyczny gąsior trafił do telewizji, gdzie był gościem programu "Dzień Dobry TVN".

Ile kosztuje gęś Pipa?

Sukces gąsiora Pipka okazał się inspiracją dla handlarzy pamiątkami, którzy zwietrzyli w tym niezły biznes. I nie mylili się. Maskotki opanowały dosłownie całą Polskę, od Tatr aż po Bałtyk. I szczególnie nad morzem, w sezonie wakacyjnym, stały się numerem jeden wśród sprzedawanych gadżetów. Sprawdziliśmy, ile gęś Pipa kosztuje w jednym z najpopularniejszych kurortów nad Bałtykiem, czyli w Świnoujściu. Niestety, jak to zazwyczaj bywa w przypadku popularnych towarów, tanio nie jest. Na promenadzie, za najmniejszą maskotkę trzeba zapłacić około 30-40 złotych. Im pluszowa gęś Pipa jest bardziej okazała, tym cena jest wyższa. Za dużą, ponad metrową pluszową gęś trzeba zapłacić nawet około 150 złotych.

Podczas zakupów warto jednak być uważnym, gdyż nie wszystkie maskotki pochodzą od sprawdzonych producentów i spełniają określone normy, o czym przypomina Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Pluszaki powinny posiadać znak CE i być wykonane z bezpiecznych materiałów, by nie stać się zagrożeniem dla dzieci.

Moda przeminie?

Czy moda na gęś Pipę przetrwa do kolejnego sezonu? Czy może charakterystyczny pluszak podzieli los takich wakacyjnych "hitów" jak irytujący click-clack, rzekomo odstresowujący fidget-spinner czy obrzydliwy glut w plastikowym słoiczku, o których już prawie nikt nie pamięta? I chociaż maskotka jest bardziej uniwersalna i ma szansę stać się bardziej zapamiętana niż gadżety, które szybko się nudzą i stają się bezużyteczne, to wiele wskazuje na to, że za rok, równie niespodziewanie pojawi się coś, co wywoła tak ogromne, a może nawet jeszcze większe zainteresowanie niż pluszowa gęś.

Sonda
Czy moda na gęś Pipę szybko minie?