Gigantyczne kary za zbieranie grzybów. Zapłacisz nawet 200 tysięcy złotych!

2025-09-09 11:38

Sezon grzybowy w pełni, a lasy przyciągają tysiące zbieraczy runa leśnego. Dużą popularnością wśród polskich grzybiarzy, zwłaszcza mieszkających na zachodnim pograniczu, cieszą się tereny leśne w Niemczech, położone tuż przy granicy z Polską. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę, jak szybko wyprawa z pełnym koszykiem może zamienić się w bardzo kosztowną przygodę, gdyż przepisy u naszego zachodniego sąsiada znacznie różnią się od polskich. Na co należy uważać i jak uniknąć wysokiego mandatu, który w skrajnych przypadkach może sięgać nawet 50 tysięcy euro, czyli ponad 200 tysięcy złotych?

Gigantyczne kary za zbieranie grzybów. Zapłacisz nawet 200 tysięcy złotych!

i

Autor: Wygenerowane przez AI
Szczecin SE Google News

Polacy chętnie wyruszają na grzyby do niemieckich lasów

Późne lato i jesień to czas, w którym w lasach pojawiają się grzyby. Miłośnicy tego przysmaku tłumnie wyruszają na jego poszukiwania. Wielu mieszkańców zachodniej części Polski zapuszcza się nawet do Niemiec w poszukiwaniu najlepszych okazów. Jednak w tym kraju obowiązują rygorystyczne zasady, których należy ściśle przestrzegać, żeby nie wpaść w kłopoty.

Najczęściej obowiązuje zasada: od jednego do dwóch kilogramów na osobę dziennie, chociaż przepisy mogą się różnić w zależności od landu. Kto uzbiera więcej grzybów niż wynosi limit, może narazić się na wysoki mandat. Niemieccy urzędnicy przyjmują, że dozwolona ilość to tyle, ile wystarczy na jeden lub dwa posiłki. Oznacza to więc, że każdy, kto zabiera z lasu większe ilości, może przeznaczyć je na sprzedaż. Na to jest potrzebne specjalne zezwolenie.

Wysokie kary za nadmierne zbiory

Kto zbiera grzyby ponad dozwoloną ilość, musi liczyć się z wysokimi karami - informuje polonijny portal polskiobserwator.de. Średnio nalicza się około 100 euro mandatu za każdy nadprogramowy kilogram zebranych grzybów. To jednak może wyglądać inaczej w różnych landach, które określają własne kryteria. W przypadku zbiorów na sprzedaż lub naruszenia przepisów dotyczących ochrony gatunków, kary mogą być bardzo dotkliwe - do 10, a w nawet 50 tysięcy euro w przypadku najbardziej poważnych przypadków.

Jakie grzyby można zbierać w Niemczech?

Nie wszystkie grzyby w niemieckich lasach można zbierać do woli. Niektóre gatunki są objęte ścisłą ochroną i muszą pozostać na swoim miejscu, gdyż za ich zbieranie grożą poważne konsekwencje. Borowiki, koźlaki, smardze czy kurki znajdują się na liście grzybów, które można zbierać w niewielkich ilościach (zazwyczaj do jednego kilograma na osobę). Lista, na której znajdują się gatunki objęte zakazem zbioru, jest nieco dłuższa i obejmuje następujące odmiany:

  • muchomor cesarski,
  • trufla,
  • zielonka,
  • huba owcza i inne porlingi,
  • borowik brązowy biały i żółty,
  • borowik letni,
  • borowik królewski i jego odmiany,
  • borowik olszowy,
  • wilgotnica,
  • wodnicha marcowa.

Szczegółowe listy odmian grzybów, które można zbierać oraz dokładne limity ilościowe można znaleźć na stronach poszczególnych krajów związkowych lub gmin. Warto się z nimi zapoznać przed wyruszeniem na grzybobranie.

Zbieranie grzybów w rezerwatach przyrody i na terenach prywatnych

W Niemczech znajduje się wiele obszarów chronionych i parków narodowych. Na tych terenach obowiązują dodatkowe obostrzenia, które dotyczą nie tylko zbierania runa leśnego, ale także innych zachowań. Warto również pamiętać, że niemieckie lasy, w odróżnieniu od polskich, często znajdują się na terenach prywatnych. O ile wchodzenie do nich w celach rekreacyjnych nie jest zabronione, to na zbieranie grzybów trzeba mieć zgodę właściciela.

QUIZ. Które grzyby są jadalne? 10/10 oznacza, że w lesie dasz sobie radę!
Pytanie 1 z 10
Czy borowik ponury jest jadalny? (fot. Stephane Vitzthum/Bios Photo/East News)
Borowik ponury
Angermünde - niemieckie miasteczko, które zaskakuje

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki