Od wczesnych godzin porannych strażacy i policjanci pracowali na miejscu zdarzenia, do którego doszło po godz. 7.00 w okolicy Wałów Chrobrego w Szczecinie. O sprawie pisaliśmy TUTAJ. - Zgłoszenie wpłynęło od świadków zdarzenia. Samochód zjeżdżał z Trasy Zamkowej i z nieznanych przyczyn skręcił w stronę rzeki - powiedział Super Expressowi mł. asp. Paweł Pankau, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Samochód gwałtownie skręcił i wjechał do Odry
Jak nieoficjalnie dowiedział się Super Express, według świadka bordowy ford focus zjechał z Trasy Zamkowej na pas techniczny przy nabrzeżu i w pewnym momencie gwałtownie skręcił do wody. W środku był tylko kierowca. Osobówka wpadła do rzeki w pobliżu jednostki Nawigator zacumowanej przy Wałach Chrobrego.
- Pojazd został zlokalizowany na głębokości ok 5 m i w odległości ok. 5 m od nabrzeża - poinformował kpt. Tomasz Kubiak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
Około godziny 10.00 samochód został wydobyty na brzeg. - W środku przebywała jedna osoba, ustalono jej tożsamość. W tej chwili trwają czynności pod nadzorem prokuratora – przekazał rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie mł. asp. Paweł Pankau.
Jak przekazała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego, w aucie była kobieta w wieku 31 lat. - Nie podejmowaliśmy żadnych czynności ze względu na ewidentne znamiona śmierci - powiedziała rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Paulina Heigel.
Śledczy wyjaśnią, czy kierująca wjechała do Odry celowo, czy był to nieszczęśliwy wypadek.