Trwa akcja wydobywania samochodu, który nad ranem wjechał do Odry na wysokości jednostki Nawigator, przy Wałach Chrobrego w Szczecinie. Pojazd wjechał do wody przy Trasie Zamkowej. Strażacy namierzyli już samochód. Do akcji wkroczyli nurkowie, którzy sprawdzą, czy w środku jest kierowca.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 września, około godz. 7.00. Na miejscu są jednostki straży pożarnej i policji, która ustala przyczyny tego zdarzenia. Nie wiadomo, czy kierowca wjechał do rzeki celowo czy był to wypadek.
- Zgłoszenie wpłynęło od świadków zdarzenia. Samochód zjeżdżał z Trasy Zamkowej i z nieznanych przyczyn skręcił w stronę rzeki - tłumaczy mł. asp. Paweł Pankau, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
- Pojazd został zlokalizowany na głębokości ok 5 m i w odległości ok. 5 m od nabrzeża. Obecnie trwa podnoszenie pojazdu. Na razie nie został przeszukany z uwagi na brak widoczności pod wodą - wyjaśnia kpt. Tomasz Kubiak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że w samochodzie był tylko kierowca. Świadek zdarzenia zdradził, że samochód zjechał z Trasy Zamkowej na pas techniczny przy nabrzeżu i w pewnym momencie gwałtownie skręcił do wody.