Prawdziwy "las słupów"!

Co za absurd w centrum miasta! "Słupoza" i "znakoza" opanowała plac Zwycięstwa. Montują nawet jeden do drugiego na trytytki

2024-02-05 16:00

Przebudowa placu Zwycięstwa w Szczecinie to jedna z najbardziej "pechowych" inwestycji ostatnich lat. Mimo, że prace miały zakończyć się jesienią ubiegłego roku, jest to wciąż plac budowy, a do zrobienia zostało jeszcze sporo, a najbliższy możliwy termin oddania zmodernizowanego skrzyżowania do użytku to kwiecień 2024 r. Jest jednak coś, co zwraca szczególną uwagę. Jest to mianowicie... las słupów! Zdaniem wielu mieszkańców, jest ich zdecydowanie za dużo, co nie wpływa najlepiej na estetykę.

Las słupów na placu Zwycięstwa

Na przebudowywanym placu Zwycięstwa słupy są dosłownie wszędzie. Każdy z nich służy do czego innego. Na jednych znajdują się latarnie uliczne, inne służą do podwieszenia sieci trakcyjnej, jeszcze inne do montażu kamer monitoringu. To jednak nie koniec. Na mniejszych słupkach zamontowane są sygnalizatory świetlne, tablice z nazwą ulicy, znaki drogowe. Do tego dochodzi dodatkowe, tymczasowe oznakowanie, które również znajduje się na osobnych słupach. Niektóre tymczasowe znaki drogowe są mocowane do większych słupów na mniejszych słupach za pomocą popularnych "trytytek". Wzdłuż jezdni stoją więc całe szpalery słupów różnego rodzaju, często w odległości zaledwie kilkudziesięciu centymetrów od siebie. To prawdziwa "słupoza" i "znakoza" w jednym!

Nieestetycznie i niebezpiecznie

Od tego niecodziennego widoku można dostać oczopląsu. Mówiąc wprost - wygląda to brzydko. Takie nagromadzenie słupów ma również negatywny wpływ na komfort poruszania się, gdyż piesi zmuszani są do pokonywania prawdziwego "slalomu-giganta" między nimi. Wiele do życzenia pozostawia również kwestia bezpieczeństwa. Stojące dosłownie obok siebie znaki drogowe nie tylko mogą dezorientować kierowców, ale często też zasłaniają się wzajemnie. Są również miejsca, gdzie znaki drogowe zasłaniają sygnalizatory świetlne, co może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.

"Słupoza" opanowała miasto

Jest szansa, że sytuacja ulegnie minimalnej poprawie, gdy na placu Zwycięstwa zostanie wprowadzona stała organizacja ruchu, a tymczasowe oznakowanie zostanie zdemontowane. Wciąż jednak istnieje obawa, że słupów nadal będzie zbyt dużo. "Słupoza" to niestety bolączka wielu inwestycji w Szczecinie, żeby nie powiedzieć, że jest to prawdziwa plaga. Przykłady można mnożyć. Wystarczy spojrzeć na efekty "torowej rewolucji" na al. Wyzwolenia i Niebuszewie. Przypomnijmy, z latarni, które "wchodziły do mieszkań" przez balkon, śmiała się cała Polska, a na świeżo wyremontowanych ulicach można spotkać wiele takich "zawalidróg" w postaci potężnych słupów na środku wąskiego chodnika.

Mówiąc wprost: Szczecin słupami stoi...

QUIZ: Szczecin czy Berlin?

Pytanie 1 z 15
Na zdjęciu jest Szczecin czy Berlin?
Quiz: Szczecin czy Berlin?
"Słupoza" i "znakoza" w centrum Szczecina