"Krwista" niespodzianka

Celnicy sprawdzili przesyłkę z Tajlandii. W środku była zakazana substancja

2023-10-05 7:39

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej każdego dnia kontrolują dziesiątki przesyłek z zagranicy. W paczkach często można znaleźć przedmioty, które nie powinny się tam znaleźć. Tym razem w oddziale celnym przy Poczcie Polskiej uwagę celników przykuła przesyłka z Tajlandii. Okazało się, że znajdowały się w niej kapsułki z krwią krokodyla.

Paczka sprawdzona przez celników nadana była w Tajlandii i miała trafić do obywatela polskiego mieszkającego w Koszalinie. W przesyłce znajdowało się 80 sztuk kapsułek o nazwie Crocodile Blood.

- Funkcjonariusze wykryli towar za pomocą urządzenia RTG - informuje Małgorzata Brzoza z Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie. - Na deklaracji nadawa wpisał, że przesyłka zawiera "tabletki SFF" o niewielkiej wartości 300 THB (około 35 zł).

Jak dodaje rzeczniczka IAS, koordynatorka ds. CITES potwierdziła, że w obu przesyłkach znajdowały się preparat zawierające suszoną krew krokodyla syjamskiego (Crocodylus siamensis). - Gatunek ten objęty ścisłą ochroną, wymieniony w zał. A do rozporządzenia Rady(WE) 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi - tłumaczy Małgorzata Brzoza. Przesyłką zajmuje się teraz Dział Dochodzeniowo Śledczy Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Szczecinie.

Produkty z krwi gadów są popularne w Tajlandii i wielu innych krajach Dalekiego Wschodu. Sprzedawane są tam jako suplement, który rzekomo wspomaga leczenie raka. Nie wolno ich jednak przewozić przez granicę.

- Przypominamy, że przewóz przez granicę żywych okazów roślin i zwierząt zagrożonych wyginięciem oraz wykonanych z nich przedmiotów (bez specjalnych pozwoleń), jest przestępstwem i grozi karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5, wysoką grzywną i przepadkiem okazów - dodaje Małgorzata Brzoza.

Czym jest konwencja CITES?

Konwencja o Międzynarodowym Handlu Dzikimi Zwierzętami i Roślinami Gatunków Zagrożonych Wyginięciem zwana jest również - od miejsca jej podpisania w 1973 r. - Konwencją Waszyngtońską (CITES). Jej celem jest ochrona zwierząt i roślin zagrożonych wyginięciem poprzez kontrolę i ograniczanie handlu nimi. Podpisało ją 175 państw, a Polska ratyfikowała ją w 1989 r.

Pod ochroną Konwencji CITES jest kilkadziesiąt tysięcy gatunków roślin i zwierząt. Wśród nich są m.in. małpy, małpiatki, kapucynki, lwy, tygrysy, pumy, żbiki, a także wilki, słonie, nosorożce czy hipopotamy. Pod ochroną są także niemal wszystkie papugi, gwarki, węże, krokodyle, aligatory, wiele jaszczurek, pijawki, niektóre małże i ślimaki oraz prawie wszystkie koralowce. Według przepisów konwencji nie ma znaczenia, czy przewożone przez granicę są żywe zwierzęta, martwe osobniki, trofea myśliwskie czy np. skóry i wyroby skórzane, żywność, medykamenty, wyroby z kości słoniowej, czy rogu nosorożca. Od 1997 r. obowiązują w Polsce związane z tym przepisy karne. 

QUIZ. Co wiesz o kodach pocztowych? Sprawdź, czy mógłbyś być listonoszem

Pytanie 1 z 15
Na początek coś banalnego. Z ilu cyfr składa się w Polsce kod pocztowy?
Spektakularna akcja celników. Zlikwidowali jaskinię hazardu na Turzynie