Był najbardziej znanym kocurem w mieście. Zginął pogryziony przez psa

Kocurek o czarno-białym umaszczeniu zamieszkał na budowie wieży widokowej w Wolinie i stał się ulubieńcem pracowników. Miał nawet swoją budkę z tabliczką "Ja tu strózuję. Zenek". Kot zyskał również ogromną sympatię mieszkańców Wolina i turystów. Był prawdziwą maskotką tego miejsca.

Niestety w sobotę nadeszły smutne wieści. Zenka już nie ma. Kocurek został zaatakowany przez psa, którego nie dopilnował jego właściciel. Zenek doznał licznych ran, przeszedł trzy operacje, jednak nie udało się uratować mu życia.

Pod wpisem opublikowanym na facebookowym profilu gminy Wolin pojawiły się liczne komentarze, w których internauci wyrażają swój smutek po stracie sympatycznego futrzaka, ale także krytykują nieodpowiedzialne zachowanie właścicieli psów.

• "To był piękny i przyjazny kot!"
• "Kto teraz będzie pilnował wieży? Szkoda zwierzaka"
• "Trzeba postawić mu pomnik, by czuwał przy wieży jako symbol Wolina"
• "Od dziś nie przejdę obojętnie obok psa który nie będzie zabezpieczony! Właściciel powinien ponosić konsekwencje ze swojej głupoty!"
• "Jakim trzeba być bezmózgiem by puszczać psa luzem w parku"
• "Takie zachowanie właścicieli psów nie może pozostać bezkarne"

- piszą internauci poruszeni po stracie Zenka.