Bombki, dekoracje świąteczne, kalendarze adwentowe, bałwanki, renifery czy Mikołaje zastąpiły już artykuły szkolne, które pod koniec wakacji były towarem pierwszej potrzeby. I chociaż zanim zaczniemy rozglądać się za artykułami świątecznymi, poszukiwanym towarem będą znicze i stroiki na Wszystkich Świętych czy dekoracje na Halloween, w niektórych sklepach możemy już spotkać gwiazdkowe dekoracje i poczuć ten wyjątkowy świąteczny klimat. I to w czasie, w którym niektórym nawet nie przyszło jeszcze do głowy, że trzeba rozpocząć przygotowania do Bożego Narodzenia.
Ciąg dalszy pod wideo
Taką niecodzienną sytuację możemy zaobserwować już w kilku znanych sieciowych sklepach oferujących artykuły przemysłowe. Prawdopodobnie już niebawem dołączą do nich kolejne. Pojawia się więc pytanie: czy takie działania sieci handlowych nie "zabijają" prawdziwego świątecznego klimatu, którego kulminacja ma miejsce dopiero w grudniu? Warto dodać, że to nie jest pierwsza taka sytuacja. Do podobnych zdarzeń dochodziło już w latach ubiegłych, gdy we wrześniu, a nawet w sierpniu w sklepach pojawiały się pierwsze bożonarodzeniowe artykuły.
Czytaj też: Ten plac ma nazwę, ale mało kto o tym wie. Szczeciński radny pyta o tablice
Wiele osób pamięta, że zazwyczaj artykuły związane ze świętami Bożego Narodzenia pojawiały się w sklepach dopiero w pierwszej połowie listopada, gdy z półek znikały ostatnie znicze i stroiki przygotowane na dzień Wszystkich Świętych.
Pozostaje jedynie czekać na moment, gdy w galeriach handlowych zacznie rozbrzmiewać nieśmiertelne "Last Christmas". Czy nastąpi to już w najbliższych tygodniach?
Czytaj też: To największa "imprezownia" w Szczecinie. Co mieszkańcy sądzą o deptaku Bogusława?
