Ksiądz-pedofil miał wykorzystywać dzieci, a biskupi - wiedzieć o tym już do 1995 r. Sprawę Dymera nagłośniła Gazeta Wyborcza, a później skazał go sąd kościelny. Dymer odwołał się od wyroku, składając apelację i w tym miejscu sprawa się urywa. Wyrok nigdy nie zapadł, bo Dymer umarł.
Czytaj więcej: Ksiądz Andrzej Dymer nie żyje
Chwilę przed śmiercią pedofil został odwołany ze stanowiska dyrektora Instytutu Medycznego w Szczecinie.
Szczegóły jego nieludzkiego zachowania szokują. O drastycznych relacjach ofiar przeczytasz TUTAJ: Ksiądz Andrzej Dymer wciąż bezkarny. WSTRZĄSAJĄCE relacje pokrzywdzonych: "Chwytał za genitalia", "Był podniecony"
Nekrolog pedofila. "Wybitny"
W "Kurierze Szczecińskim" pojawił się nekrolog poświęcony oskarżonemu Dymerowi. Autorem tekstu jest Stanisław Zimnicki, dyrektor Oddziału Terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Bydgoszczy (rządowej agencji utworzonej w 2017 roku).
Duchowny został obwołany "wybitnym twórcą i organizatorem wielu dzieł edukacyjnych i społecznych". Pochlebna publikacja nie przeszła bez echa. Poseł PO Michał Szczerba skomentował dzieło na Twitterze.
- Rząd PiS nekrologami za pieniądze podatników żegna Pedofila. Bezczelne plucie ofiarom w twarz - czytamy.
Poseł nie jest jedynym, który zwraca uwagę na niestosowność takiej formy pożegnania oskarżonego klechy.
- Ten nekrolog to absolutny policzek w twarz dla ofiar ks. Dymera. Pedofil został wychwalony przez bydgoski oddział KOWR. Oczekujemy stanowczej reakcji szefowej KOWR - radnej PiS - komentuje Iwona Hartwich, posłanka KO.
Zobacz też: Spiskowe teorie na temat tajemniczej śmierci ks. Andrzeja Dymera. "Albo samobójstwo". Co tam się stało?!