Zaledwie kilka dni temu informowaliśmy o zastrzelonym rysiątku w Zachodniopomorskiem, a z naszego regionu płyną kolejne niepokojące wieści. Fundacja WWF Polska poinformowała, że na terenie woj. zachodniopomorskiego doszło do kolejnego bestialskiego ataku na osobnika z gatunku pod ścisłą ochroną.
W niedzielę, 18 września, do Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego dotarła informacja od straży leśnej Nadleśnictwa Różańsko, że w tym rejonie zaobserwowano ranną krowę żubra. Żubrzyca miała wyraźne problemy z poruszaniem się. Pracownicy ZTP od razu ruszyli na poszukiwania zwierzęcia, które udało się odnaleźć w poniedziałek.
Żubrzyca ledwo się poruszała, wyraźnie kulała na jedną nogę. Początkowo podejrzewano, że uległa wypadkowi. - Myśleliśmy, że została potrącona przez samochód, ona nie mogła się ani położyć, ani żerować, miała duże problemy z przednią nogą. Niestety leczenie tak dużego zwierzęcia jak żubr nie wchodzi w grę, nasz weterynarz podjął trudną decyzję o skróceniu jej cierpienia – mówi Maciej Tracz z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego.
Ogromne cierpienie zwierzęcia wdać na nagraniu udostępnionym przez WWF.
We wtorek żubrzyca została dostrzelona, a następnie przewieziona na sekcję zwłok, która ujawniła prawdziwą przyczynę problemów z poruszaniem się. "Okazało się, że w ciele zwierzęcia znajduje się więcej kul niż ta od odstrzału. Ktoś do niej strzelał, stąd problemy zdrowotne żubrzycy" - poinformował WWF Polska.
Sekcja zwłok ujawniła m.in. kulę pod skórą u nasady szyi. Ta rana była źródłem niewyobrażalnego cierpienia i uniemożliwiała żubrzycy poruszanie się, a tym bardziej żerowanie. - Najprawdopodobniej strzał padł ze sztucera - na to wskazuje pocisk. Biorąc pod uwagę jak krowa się poruszała, z takim urazem nogi strzał musiał paść od tyłu na terenie gdzie została odnaleziona. Kula przeszła przez zwierzę około 50cm w ciele dokonując niesamowitych spustoszeń organów wewnętrznych. Ta krowa żyła w męczarniach około 10 dni, na to wskazują obrażenia – dodaje Maciej Tracz z Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego.
Sprawa została zgłoszona na policję. Funkcjonariusze byli obecni przy sekcji, w czasie której z ciała żubra wyjęto pocisk. Trwają poszukiwania kłusownika.
W 2020 roku zapadł wyrok w sprawie zastrzelenia żubra w Nadleśnictwie Łobez. Były leśniczy i myśliwy został skazany na miesiąc więzienia i 1,5 roku ograniczenia wolności, a także 5-letni zakaz wykonywania działań ze zwierzętami. Fundacja WWF Polska liczy, że i w przypadku żubrzycy z Różańska sprawa zakończy się ujęciem sprawcy.