Drzewko, które zazwyczaj kwitnie wczesną wiosną, pokryło się bladoróżowymi kwiatami już na początku zimy, budząc zachwyt wśród spacerowiczów.
Wiśnia na Jasnych Błoniach już kilka razy zaskoczyła szczecinian, niespodziewanie kwitnąc o tej porze roku i wprowadzając odrobinę wiosny w środku kalendarzowej zimy. Podobny przypadek miał miejsce m.in. dwa lata temu.
Takiej anomalii sprzyja wyjątkowa jak na tę porę roku pogoda. Zamiast śniegu i mrozu, na dworze jest nawet około 10 stopni Celsjusza.