Nowe nasadzenia mają pojawić się do końca listopada – wszystko wraz z roczną pielęgnacją. Prace już się rozpoczęły.
- Firmy zajmujące się zielenią można spotkać m.in. na Podzamczu - informuje Andrzej Kus, rzecznik miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska. - Rozjeżdżany dotąd trawnik przy Rynku Nowym zamieni się w kwietnik wypełniony różami. Znajdzie się ich tam 600 sztuk, kolejne 100 będzie przy ulicy Kuśnierskiej, przy ulicy Grodzkiej następnych pół tysiąca. Tam również posadzone zostaną trzmieliny japońskie w ilości 500 sztuk. Tawuły natomiast znajdą się na Rondzie Giedroycia, przy ul. Mieszka I czy na skwerze Guido Recka.
Polecany artykuł:
Nowe drzewa, wśród nich m.in. brzozy, buki, graby, jarząby, jesiony i kasztanowce pojawią się się m.in. pomiędzy ulicą Europejską, a placem Słowińców (100 sztuk), przy ulicy Kasjopei (45 sztuk), Hożej (40 sztuk), Ściegiennego (30 sztuk), przy ulicy Mickiewicza (25 sztuk), przy ulicy Floriana Szarego (20 sztuk), Romera (30 sztuk) czy Rydla (30 sztuk).
Koszt tej inwestycji to blisko 900 tysięcy złotych. To jednak nie koniec wzbogacania szczecińskiej zieleni.
- Nie został jeszcze rozstrzygnięty przez Zakład Usług Komunalnych przetarg na kolejne nasadzenia. Trwa analiza ofert - dodaje Andrzej Kus. - W ramach zadania Szczecin wzbogaciłby się o ponad 640 kolejnych drzew.