Już niewiele zostało

Widok jak z apokalipsy. Jeszcze kilka dni temu jeździły tu tramwaje. Okolica zrównania z ziemią

2023-08-09 11:29

Mimo, iż czas zatrzymał się tutaj dekady temu, pętla tramwajowa na Krzekowie była ważnym punktem na mapie szczecińskiej komunikacji miejskiej. Każdego dnia przewijały się tutaj setki mieszkańców przesiadających się między tramwajami i autobusami. To już jednak historia. Okolica przypomina obecnie scenerię z filmu katastroficznego. Popularny punkt przesiadkowy bezpowrotnie znika pod łopatami koparek i buldożerów.

Nieremontowana od lat pętla tramwajowa na Krzekowie od dawna nosiła ślady upływającego czasu i przypominała skansen. Mimo mało komfortowych warunków była jednak ważnym punktem przesiadkowym dla pasażerów, którzy przesiadali się między tramwajami dojeżdżającymi z centrum Szczecina i autobusami obsługującymi ościenne miejscowości. 28 lipca odjechał stąd ostatni tramwaj. Dosłownie, gdyż pętla zniknęła już bezpowrotnie z krajobrazu Krzekowa.

Obecnie na miejscu pracuje ciężki sprzęt. Zburzony został obskurny pawilon, w którym mieściła się kasa biletowa. Z ziemi wyrywane są również wyeksploatowane torowiska. Całość przypomina widok rodem z apokalipsy.

Wprawdzie petla tramwajowa nie powróci już na swoje miejsce, jednak tramwaje nie znikną z tej części miasta. Wręcz przeciwnie. Trasa tramwajowa zostanie przedłużona do ulicy Szafera wraz z budową zupełnie nowej ulicy Sosabowskiego, która połączy Pogodno z osiedlem Zawadzkiego i odciąży mocno zatłoczoną ulicę Szeroką. Nowa arteria będzie przebiegać w miejscu burzonej pętli na Krzekowie, gdzie będzie się krzyżować z ulicą Żołnierską. Inwestycja ma być gotowa w pierwszym kwartale 2025 roku.

Sonda
Jak oceniasz szczecińską komunikację miejską?